Sebastian M. przesłuchany. Nie przyznaje się do winy

Piątek, 04 października 202415
Sebastian M. został przesłuchany przez prokuratora wyznaczonego do udziału w postępowaniu ekstradycyjnym. Mężczyzna jest uznawany przez prokuraturę za sprawcę tragicznego wypadku sprzed roku na autostradzie A1, w którym zginęła trzyosobowa rodzina. Sebastian M., krótko po zdarzeniu wyjechał do Zjednoczonych Emiratów Arabskich, gdzie przebywa do tej pory.
fot. KMP Piotrków fot. KMP Piotrków

Po wypadku, do którego doszło 16 września 2023 roku na A1 w Sierosławiu, Sebastian M. nie został zatrzymany. W krótkim czasie wyleciał do Dubaju. Mężczyzna nadal przebywa w Zjednoczonych Emiratach Arabskich, a Polska domaga się jego ekstradycji.


W miniony czwartek odbyło się spotkanie w sprawie postępowania ekstradycyjnego z udziałem wysokiego urzędnika Ministerstwa Sprawiedliwości Zjednoczonych Emiratów Arabskich, dyrektora Biura Współpracy Międzynarodowej Prokuratury Krajowej, kierownictwa Departamentu Współpracy Międzynarodowej i Praw Człowieka Ministerstwa Sprawiedliwości oraz członków korpusu dyplomatycznego Ambasady Rzeczypospolitej Polskiej w Abu Dabi. Spotkanie było prowadzone w formie wideokonferencji.


Tego samego dnia odbyło się przesłuchanie Sebastiana M. Polska prokuratura uznaje to za początek procedury ekstradycyjnej.

Przeprowadzenie tej czynności procesowej wskazuje na formalne rozpoczęcie procedury ekstradycyjnej - informuje prokurator Anna Adamiak, rzecznik prasowy Prokuratora Generalnego.

W trakcie przesłuchania prokurator emiracki poinformował ściganego o obowiązującym go zakazie opuszczania terytorium ZEA.

Sebastian M. nie przyznał się do popełnienia czynu stanowiącego podstawę wniosku oświadczając, że podejmowane wobec niego działania przez polską prokuraturę są motywowane politycznie - relacjonuje prokurator Anna Adamiak.

Jak dodaje rzecznik Prokuratora Generalnego, podczas spotkania odniesiono się również do pojawiającej się w przestrzeni publicznej informacji o uzyskaniu przez Sebastiana M. statusu rezydenta w Zjednoczonych Emiratach Arabskich.

Przedstawiciel ZEA nie posiadał wiedzy umożliwiającej potwierdzenie tej informacji, oświadczył, że jest na etapie jej sprawdzania, jednakże wszyscy uczestnicy spotkania zgodnie stwierdzili, że okoliczność ta w myśl postanowień umowy pomiędzy Rzecząpospolitą Polską a Zjednoczonymi Emiratami Arabskimi o współpracy prawnej w sprawach karnych nie ma znaczenia prawnego przy podejmowaniu decyzji w przedmiocie ekstradycji - wyjaśnia prok. Anna Adamiak.

Polska prokuratura zobowiązała się do nadesłania władzom emirackim do końca października 2024 r. informacji ze śledztwa w zakresie ustaleń istotnych dla postępowania ekstradycyjnego.

POLECAMY


Zainteresował temat?

0

0


Komentarze (15)

Zaloguj się: FacebookGoogleKonto ePiotrkow.pl
loading
Portal epiotrkow.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść wypowiedzi zamieszczanych przez użytkowników. Osoby komentujące czynią to na swoją odpowiedzialność karną lub cywilną.

podKAŁczanin ~podKAŁczanin (Gość)12 godzin temu, 14:57

HWDM

40


moderator ~moderator (Gość)12 godzin temu, 14:48

jest niedorobiony

70


Stryczek ~Stryczek (Gość)12 godzin temu, 14:46

go oczysci

70


gosc13821 ~gosc13821 (Gość)12 godzin temu, 14:25

Plucie w twarz - ciąg dalszy

120


reklama
reklama

Społeczność

Doceniamy za wyłączenie AdBlocka na naszym portalu. Postaramy się, aby reklamy nie zakłócały przeglądania strony. Jeśli jakaś reklama lub umiejscowienie jej spowoduje dyskomfort prosimy, poinformuj nas o tym!

Życzymy miłego przeglądania naszej strony!

zamknij komunikat