Inicjatywa cieszyła się dużym zainteresowaniem. My rozmawialiśmy z jej organizatorami. - Już od około 15 lat gramy razem z WOŚP, organizujemy przejazdy 4x4 i spotykamy się, by wspólnie miło spędzić czas. Dzieciaki mogą skorzystać z możliwości przejechania się w kuligu, a po wszystkich atrakcjach ogrzewamy się przy ognisku - powiedział nam pan Bartłomiej.
- W przerwach między przejazdami, organizujemy licytacje przedmiotów, które otrzymaliśmy od ludzi. Fanty przynieśli nam po prostu z dobrego serca. Dzięki temu możemy zebrać jak najwięcej pieniędzy dla dzieciaków, które tego potrzebują - dodaje pan Mariusz, który zajął się prowadzeniem imprezy.
Organizatorzy zapowiadają, że będą czekać na gości aż do momentu, kiedy będzie trzeba przekazać puszkę WOŚP do sztabu. Później zapraszają każdego, kto chciałby spędzić czas na pogawędkach przy cieple ogniska.