Runął wiatrak w Zalesicach. Ktoś mu „pomógł”?

Strefa FM Piątek, 17 marca 201771
Na jednej z działek przy ulicy Południowej w Zalesicach (gm. Sulejów) runął jeden z dziesięciu znajdujących się tam wiatraków prądotwórczych, na szczęście nikomu nic się nie stało. Powiatowy Inspektor Nadzoru Budowlanego nie wykluczył udziału osób trzecich.

Ładuję galerię...

Wiatrak runął prawdopodobnie w ciągu ostatnich kilkunastu godzin, policjanci zostali powiadomieni o tym zdarzeniu około godziny 14.00, funkcjonariusze zbadali już miejsce zdarzenia, wstępnych oględzin dokonał również Powiatowy Inspektor Nadzoru Budowlanego.

 

 - W tej chwili nie wiemy jeszcze jaka jest przyczyna tego zdarzenia. Oczywiście zażądamy od właściciela tego wiatraka książek przeglądów i wszystkich niezbędnych dokumentów. Wygląda to tak, jakby ktoś dokonał cięcia nad śrubami, nie widziałem jeszcze przypadku, żeby spawy odeszły tak równo, mam również pewne obiekcje dotyczące pozostałych wiatraków, je też musimy zbadać. Nie przypominam sobie podobnej sytuacji w naszym regionie - powiedział Tomasz Binek, Powiatowy Inspektor Nadzoru Budowlanego.

 

Właściciel wiatraków nie chciał z nami rozmawiać.

 

 

 


Zainteresował temat?

8

3


Zobacz również

Komentarze (71)

Zaloguj się: FacebookGoogleKonto ePiotrkow.pl
loading
Portal epiotrkow.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść wypowiedzi zamieszczanych przez użytkowników. Osoby komentujące czynią to na swoją odpowiedzialność karną lub cywilną.

Hmmm ~Hmmm (Gość)26.05.2017 20:56

A wiadomo czemu zdemontowano pozostałe wiatraki?

20


loko ~loko (Gość)23.05.2017 06:56

Wiatraki w Zalesicach to już przeszłość , bo w niedziele tylko 2 stały

30


z osiedla ~z osiedla (Gość)20.03.2017 11:05

Panie Kuczyński. Dobrze Pan gadałeś na sesji o bibliotece w szkole na Podklasztorzu. Ta Pani tam pracująca (wiadomo która ) zbliża się do przejścia na emeryturę i to prawdopodobnie już w tym roku. Widocznie już jakaś osoba czeka na ciepłą posadkę za przyzwoite pieniądze. Ta szkoła potrzebuje przestrzeni, a na tym osiedlu prawie każdy na podwórku ma po 2 czy 3 samochody tak, że podjechać do Sulejowa do biblioteki, gdzie jest większy księgozbiór nie stanowi problemu. Czasy się zmieniły. 30, 40 lat temu z tej biblioteki korzystaliśmy bo nie było biblioteki w szkole, a dziś dzieci mają. Ilość czytelników zapisanych zapewne nijak się ma do korzystających, a o to też można zapytać tych zapisanych czy wymieniali książki i ile. Zapewne nie ma problemu przenieść te karty do Sulejowa to będą mogli się pochwalić wzrostem liczby czytelników. Temat znam dokładnie. Ponadto jak tak się martwią o tą bibliotekę to przez tyle lat można było postawić jakąś świetlicę osiedlową z biblioteką to się wszystkie działki w sąsiedztwie szkoły przehandlowało, które kiedyś zostały zostawione pod cele publiczne. Dzisiaj ważniejsze są potrzeby ośmioklasowej szkoły i zapewnienie dzieciom odpowiednich warunków, a nie jakiejś osobie etatu.

76


prorok ~prorok (Gość)18.03.2017 08:04

Uwaga, uwaga !!!!!!!!!! Super ważne !!!!!!!!!!! Konkursy na dyrektorów szkół Gminy Sulejów !!!!!!!!! :) :) :)
http://www.biuletyn.net/nt-bin/_private/sulejow/7633.pdf

44


Duże szambo ~Duże szambo (Gość)18.03.2017 08:07

Czyżby kontrola zbiorników bezodpływowych w Przygłowie zlecona przez naszego Pana na włościach związana była z doniesieniem do prokuratury złożonym przez jednego z mieszkańców tych ulic? Tak w podzięce?

142


gość ~gość (Gość)20.03.2017 07:54

Bardzo dobra decyzja o kontroli zbiorników. Syf leci wodami do rzek, potem do zalewu, a wszyscy narzekają na sinice. Dobrze by było też, aby burmistrz nauczył tych sprzątających ulice, że piach po zimie z ulic to się wywozi, a nie wali na trawniki tak jak to było w PRL.

61


luzik luzikranga19.03.2017 21:28

Jeszcze ładniejsza katastrofa! Przykład stopy fundamentowej, która chyba miała być wykonana w technologii palowej...
Zdjęcie zaczerpnąłem stąd: http://elektrykapradnietyka.com/16110/fundament-nie-utrzymal-turbiny-wiatrowej/

Komentarz był edytowany przez autora: 19.03.2017 21:41

fundament-turbiny-wiatrowej-600x417.jpg

71


kojak ~kojak (Gość)18.03.2017 14:10

Kto pozwolił tak blisko wiatraka uprawiać pole? Powinna byc jakaś "strefa " wokół samego urzadzenia.
Wg mnie "chytry " rolnik orał za blisko urzedzenia i uszkodził podstawę. W konsekwencji osłabił konstrukcję stało się.
Zdjęcie nr 4 - wykruszona betonowa podstawa wiatraka.

116


ameba ~ameba (Gość)19.03.2017 11:26

Runął to runął.Na ... drążyć.

70


Rybolek ~Rybolek (Gość)19.03.2017 08:14

Tak wogóle to do kogo należą te wiatraki

110


reklama
reklama

Społeczność

Doceniamy za wyłączenie AdBlocka na naszym portalu. Postaramy się, aby reklamy nie zakłócały przeglądania strony. Jeśli jakaś reklama lub umiejscowienie jej spowoduje dyskomfort prosimy, poinformuj nas o tym!

Życzymy miłego przeglądania naszej strony!

zamknij komunikat