Z każdej strony namawiają nas do oszczędzania. Bo emerytura będzie niska, bo na wakacje nigdzie nie pojedziesz, bo nigdy nie wiadomo kiedy kasa się przyda - powodów do odkładania pieniędzy znajdzie się sporo. Tymczasem większość z nas nie ma z czego odłożyć albo zwyczajnie robi to źle. Sprawdźmy zatem jakie błędy najczęściej popełniają Polacy w zakresie oszczędzania i czy można coś z tym zrobić.

Oszczędzanie to wydatek

W styczniu odłożymy 200 zł, ale w lutym nie uda nam się już nic zaoszczędzić. Co więcej, zabierzemy jeszcze 50 zł z tego co odłożyliśmy w poprzednim miesiącu. Tak zwykle wygląda proces oszczędzania w naszym społeczeństwie. Oszczędności zamiast rosnąć topnieją. Dlatego myśląc o odłożeniu czegokolwiek należy zacząć od regularności. Ustalmy, że co miesiąc dorzucamy do naszej “skarbonki” określoną kwotę. Nie odkładajmy tego co nam zostanie z wypłaty, tylko zaraz po jej otrzymaniu potraktujmy odłożenie pieniędzy jak rachunek do zapłacenia - zróbmy to w pierwszej kolejności.

Powiedz sobie “nie”

Regularność zalecana jest wyłącznie w temacie odkładania pieniędzy. W drugą stronę nie ma jednak racji bytu - a my niestety zamiast systematycznie oszczędzać, regularnie korzystamy ze swoich oszczędności. Wiadomo, są sytuację kiedy jest to konieczne. Starajmy się jednak radzić sobie bez tych środków. Na początku będzie nas kusiło - mamy przecież pieniądze więc dlaczego by ich nie wydać? Najlepiej będzie więc ustalić cel, a nawet kilka powodów oszczędzania. Wtedy odkładaną kasę podzielić należy na równe części. Kiedy poczujemy pokusę sięgnięcia po “zaskórniaki” przypomnijmy sobie dlaczego w ogóle oszczędzamy i że każda “wypłata” oszczędności oddala nas od wymarzonego celu.

Oddaj pieniądze w obce ręce

Wciąż częstym błędem Polaków jest odkładanie pieniędzy do przysłowiowej skarpety. Takie rozwiązanie nie tylko sprzyja szybkiemu “uciekaniu” banknotów, ale też nie przynosi nam dodatkowego zysku. Oszczędzanie w dzisiejszych czasach powinno bowiem polegać nie tylko na odkładaniu pieniędzy, ale także na ich inwestowaniu. A żeby oszczędności mogły zarabiać, trzeba niestety pożegnać się z nimi na jakiś czas i powierzyć w ręce banków. Do wyboru mamy wiele opcji. Wśród nich sporą popularnością cieszą się wciąż konta oszczędnościowe i lokaty.

Powyższe produkty znajdziemy w każdym banku. Dlatego zanim oddamy gdzieś nasze pieniądze, upewnijmy się że jest to wybór najlepszy z możliwych. W przypadku lokat sprawdźmy gdzie dadzą nam najwyższe oprocentowanie. W tym celu porównajmy oferty. Najszybciej i najpewniej zrobimy to z pomocą porównywarek finansowych. Jedną z nich jest ranking lokat - finanse.rankomat.pl, który pozwoli nam znaleźć lokatę dającą największy zysk. A kiedy nasza lokata dobiegnie końca, wróćmy do porównywarki i poszukajmy kolejnego, dobrze oprocentowanego produktu.

Wykorzystaj konto osobiste

Oprócz lokat, dobrym miejscem do odkładania pieniędzy jest także konto oszczędnościowe. Banki często kuszą nas atrakcyjnymi ofertami tego typu produktów (np.dodatkową premią pieniężną), ale pod warunkiem, że równocześnie otworzymy w tym samym banku konto osobiste. Warto zatem przyjrzeć się posiadanemu do tej pory rachunkowi. Sprawdź czy twoje konto opiniuje ranking kont osobistych na finanse.rankomat.pl. Może ze względu na zysk z oszczędności lepiej będzie przenieść się do innego banku?

Konta oszczędnościowe mają ten plus, że pozwalają zwykle na jedną darmową wypłatę w miesiącu (co przydaje się przypadku nagłej potrzeby gotówki), a za każdą kolejną bank naliczy nam opłatę (dzięki czemu nie będzie nas kusiło, aby wybierać pieniądze częściej).

Konto oszczędnościowe może być lepszym!

W przeciwieństwie do lokaty, na konto oszczędnościowe można dopłacać pieniądze cały czas. Robiąc to regularnie pomału zwiększamy nasze oszczędności. Jeśli jednak mamy kłopoty z systematycznością dobrze jest ustawić zlecenia przelewu stałego z konta osobistego na oszczędnościowe zaraz po dniu w którym otrzymujemy wypłatę. Po pierwsze nie będziemy musieli pamiętać aby co miesiąc samodzielnie wykonywać taki przelew, a po drugie pieniądze szybko przejdą na konto oszczędnościowe, dzięki czemu unikniemy możliwości ich ekspresowego roztrwonienia. Metoda ta może wydać się radykalna, ale na pewno jest skuteczna.

Nie da się ukryć, że oszczędzanie wymaga więc nie tylko określonego planu działania, ale i silnej woli. Polegając tylko na własnych możliwościach odłożymy o wiele mniej niż moglibyśmy. Dlatego warto w tym procesie wspomóc się produktami bankowymi. Wielkich efektów nie zobaczymy może po miesiącu, ale kilkuletnia wytrwałość w oszczędzaniu  z pewnością zrobi dobrze naszemu portfelowi. (ks)