Region: Zostawił granat w centrum Rozprzy

Strefa FM Niedziela, 03 lipca 201142
Kilkadziesiąt osób ewakuowanych, zamknięta droga, niedostępne centrum – tak wyglądało w niedzielne popołudnie centrum Rozprzy. Powodem był pozostawiony na trawniku przez jednego z mieszkańców gminy granat.
Region: Zostawił granat w centrum Rozprzy

Z informacji uzyskanych przez reporterkę Strefy FM Joannę Szczepańską wynika, że mężczyzna prawdopodobnie znalazł na strychu granat. Chciał przekazać go strażakom z OSP, gdy mu się to nie udało, położył go na trawniku w centrum Rozprzy.

 

Później w stolicy gminy błyskawicznie pojawiły się służby ratunkowe: policja i Państwowa Straż Pożarna, a kilkadziesiąt minut później również saperzy z Tomaszowa Mazowieckiego. Zamknięto sklep, ewakuowano mieszkańców. Siła rażenia granatu wynosi ok. 350 metrów i taki rejon został zabezpieczony. Utrudnienia trwały ponad dwie godziny. Ostatecznie granat został zabrany przez saperów.  

 

O tym nietypowym wydarzeniu więcej w poniedziałkowych serwisach Strefy FM, a także Faktografie po 14:10. ZAPRASZAMY!

POLECAMY


Zainteresował temat?

0

0


Komentarze (42)

Zaloguj się: FacebookGoogleKonto ePiotrkow.pl
loading
Portal epiotrkow.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść wypowiedzi zamieszczanych przez użytkowników. Osoby komentujące czynią to na swoją odpowiedzialność karną lub cywilną.

TASHA ~TASHA (Gość)04.07.2011 20:57

teraz też to wiemy "mądry polak po szkodzie" ale stało się jak się stało i nie należy kłamać to strażacy kazali położyć granat pod drzewem a nie został tam zostawiony przez nas i nie jesteśmy starymi a głupimi

00


Piotrkowianin Piotrkowianinranga04.07.2011 20:52

Nie jestem strażakiem. Jestem zwykłym mieszkańcem, który w odróżnieniu od sprawcy całego zamieszania, wie, co robić w takich wypadkach. Wystarczyłby telefon na 997 i wszystko by było wiadomo.

00


TASHA ~TASHA (Gość)04.07.2011 20:51

i boisz się żeby nie obciążyli straży???????????????????

00


TASHA ~TASHA (Gość)04.07.2011 20:49

PIOTRKOWIANIN
jesteś strażakiem

00


TASHA ~TASHA (Gość)04.07.2011 20:47

PIOTRKOWIANIN
życzę Ci tego samego co spotkało nas a chętnie Ci wtedy pomogę
tylko jest nie fer robić z kogoś bandytę i terrorystę przetrzymywać 24 godziny w areszcie, a mając 51 lat jest się w pełni odpowiedzialnym i dba się o bezpieczeństwo rodziny i osób trzecich myślę że to niektóre służby nie znają przepisów ani procedór

00


TASHA ~TASHA (Gość)04.07.2011 20:38

a może Pani redaktor zapytałaby o przebieg wydarzeń osobę która to zrobiła i dlaczego tak, a wtedy znała by całą prawdę bezpośrednio a nie z opowieści ludzi którzy boją się o swoje stołki a byli lekko po drinku??????? i najlepiej zgonić winę
na 51 łodzianina, który porzucił!!!!!!! granat pod drzewem,jak łatwo jest zrobić z normalnego uczciwego obywatela zrobić bandytę,terrorystę itp, bo nie chce się brać odpowiedzialności /gdzie jest prawda????????????????/

00


paf paf ~paf paf (Gość)04.07.2011 20:22

Dziennik troche pozno o tym pisze...
A 51 lat to chyba nie taki stary!!!!!!!!

00


tasha ~tasha (Gość)04.07.2011 19:28

a może Pani redaktor która to pisała powinna najpierw skontaktować się z osobą,której to dotyczy, a tam może dowiedziałaby się całej prawdy jak to wyglądało a nie nagłaśniać tej sprawy w ten sposób, to strażacy kazali złożyć granat pod drzewem, a nie mąż go porzucił i zrobiono z niego i naszej rodziny terrorystów i bandytów i mafie w ciągu jednej godziny .Więc może byłoby dobrze zasięgnąć wiedzy u dwóch stron .Ponadto uważam,że na służbie nie należy pić i swoj
ą niewiedzą i nieodpowiedzialnością obciążać innych takie jest moje zdanie,ale uważam,że postąpiliśmy słusznie choć słyszeliśmy że lepiej było wyrzucić do śmieci a nikt w NIEDZIELE nie musiałby wykonywać pracy

00


Piotrkowianin Piotrkowianinranga04.07.2011 18:56

http://www.piotrkowtrybunalski.naszemiasto.pl/artykul/978345,powiat-piotrkowski-przez-granat-najedli-sie-strachu,id,t.html#55b92a836cf970d4,1,3,4

Cytuję:
Ze wstępnych ustaleń wynika, że 51-letni mieszkaniec Łodzi podczas prac remontowych w domu kupionym w jednej z pobliskich miejscowości znalazł na strychu granat ręczny.

Stary, a głupi. Mam nadzieję, że zostanie obciążony pełnymi kosztami akcji.

00


P51 ~P51 (Gość)04.07.2011 11:49

"Piotrkowianin" napisał(a):
Nie bali się, tylko nie mieli uprawnień, ani środków technicznych do usuwania niewypałów. Tym zajmują się tylko saperzy.


Ciiicho , wiem ... ;-)
Ja tylko tak specjalnie, bo artykuł tak jednoznacznie czytelny,że aż chce się "podworować"... ;-)

00


reklama
reklama

Społeczność

Doceniamy za wyłączenie AdBlocka na naszym portalu. Postaramy się, aby reklamy nie zakłócały przeglądania strony. Jeśli jakaś reklama lub umiejscowienie jej spowoduje dyskomfort prosimy, poinformuj nas o tym!

Życzymy miłego przeglądania naszej strony!

zamknij komunikat