Wniosek o wyrażenie zgody na rozwiązanie stosunku pracy z M. Wężyk-Głowacką złożył pracodawca radnej – dyrektor Samodzielnego Szpitala Wojewódzkiego im. Mikołaja Kopernika w Piotrkowie Marek Konieczko, który w uzasadnieniu informuje, że podstawą do zwolnienia są zdarzenia niezwiązane z wykonywaniem przez nią mandatu radnego, a przyczyną jest likwidacja stanowiska pracy, które zajmuje radna.
Kiedy przyszło do głosowania, okazało się, że radni stanęli murem za koleżanką, stosunkiem głosów 21 przeciw (dwoje radnych nie wzięło udziału w głosowaniu), nie wyrazili zgody na zwolnienie M. Wężyk-Głowackiej z pracy.
Sama radna nie kryła zaskoczenia wynikiem głosowania. - Jestem mile zaskoczona tym bardziej, że głosy przed przystąpieniem do głosowania były różne - powiedziała. - Nie spodziewałam się tego. Dopiero dziś dowiedziałam, że taki punkt pojawi się w obradach. O tym, że pracodawca zamierza mnie zwolnić dowiedziałam się w środę, ale nie dostałam żadnego pisemnego uzasadnienia, dlaczego dyrektor zamierza zlikwidować moje stanowisko pracy.
O komentarz w tej sprawie wystąpiliśmy do dyrektora szpitala. Jednak - jak poinformowała nas rzecznik prasowy tej placówki - Marek Konieczko przebywa obecnie na urlopie.
