Zgodnie z nowymi przepisami telemarketer na początku rozmowy będzie musiał się przedstawić, będzie musiał także powiedzieć, że dzwoni w celu zawarcia umowy - pisze wyborcza.pl. Sama rozmowa telefoniczna będzie miała tylko charakter konsultacji. Przed ewentualnym zawarciem umowy klient będzie musiał dostać jej treść na „papierze lub trwałym nośniku” oraz odesłać firmie oświadczenie, że rzeczywiście się tę umowę zawiera. To oznacza, że „tak” ze strony klienta w rozmowie telefonicznej nie będzie jeszcze oznaczało dobicia targu.
Jak podaje wyborcza.pl, klient dostanie wiele nowych praw: może odstąpić od umowy bez podania przyczyny, może to zrobić przez 14 dni (do tej pory przez dziesięć). Wszystkiego pilnuje Urząd Ochrony Konkurencji i Konsumentów. Jeśli firma nie będzie przestrzegała nowych regulacji, może dostać karę nawet w wysokości 10% swoich rocznych przychodów.
- Tragedia w szpitalu w Piotrkowie. Pacjentka nie przeżyła, bo odmówiono jej pomocy w szpitalu? [aktualizacja]
- Piotrkowska policja zatrzymała dilera narkotyków
- Prezydent Piotrkowa przekazał wyjątkowy dar na licytację WOŚP
- Wypadek na A1. Duże utrudnienia w kierunku Katowic
- Pożar budki z kebabem w Wolborzu. W środku były butle z gazem
- Pięć czołgów zatrzymanych pod Wolborzem przez ITD
- Czołowe zderzenie na wiadukcie w Rakowie
- Wypadek na Rakowskiej. Droga jest całkowicie zablokowana
- Piotrkowscy strażacy chcą podwyżek