fot. archiwum epiotrkow.pl Busem podróżowało 7 osób. Samochód uderzył w zwierzę, kierowca nie był w stanie opanować pojazdu.
Wszyscy pasażerowie opuścili auto przed przybyciem strażaków. Skarżyli się jedynie na potłuczenia. Dwóm osobom na miejscu pomocy udzielili ratownicy medyczni i lekarz, nikt nie trafił do szpitala.
~Witek (Gość)23.02.2018 09:50
Przez jednego dzika w rowie wylądować to wstyd i wyłączna niewłaściwa reakcja kierowcy. Moi znajomi wjechali parę lat temu wracając z pracy w watahę dzików prowadzących młode parę młodych poległo stare zwiały uszkodził się zderzak i chłodnica a auto nawet toru jazdy nie zmieniło. Sam kiedyś odyńca trafiłem starą wersja Poloneza lało wtedy odyniec oberwał porządnie ale przed uderzeniem hamowałem poturlał się zerwał i poszedł w pole a na zderzaku resztki sierści z otarcia zostały ani zderzak nie pękł i auto się nie uszkodziło. W razie niespodzianki nie zmieniamy toru jazdy i przytomna reakcja na to co się dzieje ale wielu tak nie potrafi
~tak (Gość)24.02.2018 21:37
Wystrzelać wszystkie dziki, bo są przyczyną takich wypadków oraz głównie "przenoszą" wirusa ASF. Z tym PROBLEMEM od lat nic się nie robi!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
~gość (Gość)24.02.2018 07:45
To dzik mu kierownice wyrwał?Tak serio to wiem odruch.Pewnie odbił bo miał przed oczami rachunek za naprawę od szefa..
~termit (Gość)23.02.2018 07:32
W Nadleśnictwie Piotrków tylko wycinają lasy i wielkie premie inkasują, zapominając o bezpieczeństwie podróżujących samochodami przez obszary leśne. Na tej drodze to jest normalka. Kilka miesięcy temu jeleń wysoki około 2 m z olbrzymim porożem atakował samochody, a wielki odyniec rozpłaszczył się na masce samochodowej Zaś koło szkółki spotkać można watahę dzików, stado saren. Jak długo jeszcze dzikie zwierzęta będą bezkarnie niszczyć samochody na drogach? W Polsce postawią znak uwaga zwierzęta leśne i nawet jak zostaniesz staranowany przez dzikie zwierze to nie dostaniesz pieniędzy z obowiązkowego ubezpieczenia. Koszy naprawy samochodu powinno pokryć nadleśnictwo i to bez żadnej dyskusji.
~gość (Gość)23.02.2018 10:08
Czy dzika (być może pośmiertnie) zbadano na zawartość alkoholu? W naszych okolicach dziki za kołnierz nie wylewają.
~gość (Gość)23.02.2018 09:56
Wybić dziki wybić sarny bo dla ludzi to los marny a ochronę środowiska roz..
~dyrdymał (Gość)23.02.2018 08:55
Widać że dzikie zwierzęta biorą sprawy w swoje rogi, szable i racice, bo dwunożni strasznie się panoszą w ich "domostwach". Mój dom moja twierdza. Czyż nie?
Doceniamy za wyłączenie AdBlocka na naszym portalu. Postaramy się, aby reklamy nie zakłócały przeglądania strony. Jeśli jakaś reklama lub umiejscowienie jej spowoduje dyskomfort prosimy, poinformuj nas o tym!
Życzymy miłego przeglądania naszej strony!
