Zmian broni skarbnik miasta Wiesława Łuczak wyjaśniając, że to nie podwyżka, a jedynie waloryzacja, a zmiana ta nie ma znaczenia dla inwestorów. - To nie ma większego znaczenia dla inwestorów. Dla nich istotna jest infrastruktura, poziom życia, warunki i to, jak można w mieście spędzić wolny czas. To się liczy – mówi z uśmiechem Wiesława Łuczak.
Waldemar Kelm, członek RIG-u uważa, że są to stawki prawie maksymalne i nie możemy porównywać się do Warszawy. Przekonuje, że podwyżka tej stawki wpłynie na koszty piotrkowskich firm. - Oszczędność kosztów daje możliwość utrzymania stanu zatrudnienia. Jeżeli koszty będą rosły, wówczas najprostszą sprawą jest zmniejszenie zatrudnienia. Potrzebna jest więc wrażliwość społeczna – o to jako przedsiębiorcy prosimy. Są to stawki prawie maksymalne, a nie możemy równać się z Warszawą. To hamuje rozwój przedsiębiorczości. Wielkie magazyny powstają na obrzeżach miasta – wyjaśnia Kelm.
Radny Jan Dziemdziora zaproponował pozostawienie stawek na dotychczasowym poziomie, ale jego wniosek formalny przepadł w głosowaniu.
Do tematu podatków Strefa FM powróci w piątkowym Faktografie po godzinie 14.00.
(Strefa FM)
- W Moszczenicy świętować będą gminne obchody 233. rocznicy uchwalenia Konstytucji 3 Maja
- Wspólna akcja krwiodawstwa ZHP i Akademii Piotrkowskiej przyciągnęła tłumy
- Radni nowej kadencji spotkają się po raz pierwszy
- Wypadek ciężarówki na S8 koło Wolbórza: cysterna dachowała blokując drogę do Warszawy przez kilka godzin
- Międzynarodowy Dzień Tańca w MOK
- Wiemy kto wystartuje do Parlamentu Europejskiego z listy PiS
- Świetne występy mażoretek z Sulejowa!
- Wywrócone pojazdy i złamany słup energetyczny. Groźny wypadek w Witowie (gm. Sulejów). Mężczyzna i 15-latka w szpitalu
- Nowy ambulans Samodzielnego Szpitala Wojewódzkiego