Przypomnijmy, że kilka miesięcy temu Prokuratura w Radomsku umorzyła wszystkie 4 wątki śledztwa w sprawie Bochyńskiego. Ostatni z wątków dotyczył propagowania pedofilii. Na stronie internetowej Prokuratury Okręgowej w Piotrkowie (której podlega jednostka w Radomsku) czytamy, że „odmówiono wszczęcia śledztwa w sprawie publicznego pochwalania lub propagowania zachowania o charakterze pedofilskim w treści wywiadu udzielonego w dniu 18 października 2013 roku na portalu internetowym ePiotrkow.pl, tj. o czyn z art. 200b k.k. - wobec stwierdzenia braku znamion czynu zabronionego (na zasadzie art. 17 § 1 pkt. 2 k.p.k.)” (styczeń 2014).
5 maja – jak informuje nas rzecznik prasowy Prokuratury Okręgowej w Piotrkowie – śledztwo w sprawie propagowania pedofilii zostało ponownie wszczęte, ponieważ Prokuratura uznała, że poprzednia decyzja była przedwczesna, zachodzi bowiem konieczność uzupełnienia materiału dowodowego.
Kilka dni temu Prokuratura Rejonowa w Radomsku wystąpiła do redakcji portalu ePiotrkow.pl o „niezwłoczne przesłanie treści wywiadu, jakiego udzielił 18 października 2013 r. na portalu internetowym ePiotrkow.pl ksiądz Ireneusz Bochyński”. Prokuraturze widocznie nie udało się ustalić, że ks. Bochyński wywiadu udzielił nie portalowi internetowemu, ale tygodnikowi „Tydzień Trybunalski”...