Przedsiębiorcy obawiają się skutków kryzysu

Strefa FM Wtorek, 20 stycznia 200910
Hasło "kryzys" - tak popularne ostatnio w mediach - działa na przedsiębiorców. Boją się tworzyć nowe miejsca pracy, boją się także inwestować.
- Niestety da się to zauważyć także w naszym regionie - przyznała Henryka Gawrońska, dyrektor Powiatowego Urzędu Pracy w Piotrkowie.
Gawrońska nie ukrywa swego zaniepokojenia z powodu biernej postawy przedsiębiorców: - Boję się tej sytuacji. Urząd Pracy ma mocne środki wspomagające pracodawców, a przez to także osoby bezrobotne, które kieruje właśnie do przedsiębiorców na tworzenie miejsc pracy. W zeszłym roku przeznaczyliśmy na ten cel ponad 13 mln złotych. W tym roku kwota podstawowa będzie podobna - 12 mln złotych.

Wykorzystanie tych dotacji stoi jednak pod znakiem zapytania.
- Jeśli nastawianie pracodawców będzie negatywne, jeśli zakładają oni z góry, że jutro będzie jeszcze gorzej i będą odkładać decyzje o inwestycjach i tworzeniu nowych miejsc pracy na lepsze czasy, to trudno nam będzie wydatkować te pieniądze - dodaje Gawrońska.


Zainteresował temat?

0

0


Zobacz również

Komentarze (10)

Zaloguj się: FacebookGoogleKonto ePiotrkow.pl
loading
Portal epiotrkow.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść wypowiedzi zamieszczanych przez użytkowników. Osoby komentujące czynią to na swoją odpowiedzialność karną lub cywilną.

ktoś ~ktoś (Gość)07.01.2010 19:07

Zgadza się. W Emersonie pracuje ten kto donosi i wcale nie musi być najlepszy w swojej dziedzinie. Przekonałem się na sobie.

00


studi ~studi (Gość)24.01.2009 16:22

W Emersonie liczą sią kapusie.

00


maxik ~maxik (Gość)21.01.2009 22:01

Właściwie z dużych firm w mire dobrze funkcjonuje Emerson - ale ten skoleji nie szanuje pracowników - przez to pracownik najczęsciej przestaje szanować firmę. Jak się który stara i tak go nie docenią - mikt o premie nie bedzie żebrał -ale jak widzą że ktoś sie stara to prezes, szef produkcji powinien sam to zauważać - ale tego nie widać

00


klet ~klet (Gość)20.01.2009 16:24

Kolega dobrze to napisał jestem tego samego zdania lepiej wyjechać niż tutaj życie skończyć na nerwach z idiotami u władzy.

00


ostatni sprawiedliwy ~ostatni sprawiedliwy (Gość)20.01.2009 15:51

ten kraj to zaorać i koniczyny nasadzić.jesteśmy 100 lat za murzynami a jeszcze się cofamy.ja spadam na holand...

00


pseudopozaniak ~pseudopozaniak (Gość)20.01.2009 11:34

Wyjechałem z tego zapyziałego Piotrkowa i mieszkam w Poznaniu. Jak słyszę o zwolnieniach to mi się wierzyć nie chce bo tu ciągle nie ma rąk do pracy. No ale jak w Piotrkowie jest tylko Pioma która pada, Hering który pada, Kaufland który płaci grosze i Emerson w którym nikt juz nie chce robić to co się dziwić.

00


Żłób ~Żłób (Gość)20.01.2009 10:43

Dlatego musimy chapać ile się da...

00


motyl ~motyl (Gość)20.01.2009 10:37

Bo za PRL liczył się człowiek, dostęp do lekarza był od zaraz, leki za darmo, komunikacja sprawna, przedsiębiorstwa pracowały pełna parą, ludzie mieli pracę, przedszkola i żłobki były na każdym kroku i to za grosze.
Teraz mamy kapitalizm - czyli liczy się tylko pieniądz oraz pseudo demokracja - czyli kto przy żłobie ten chapie ile się da.

00


staruch ~staruch (Gość)20.01.2009 10:31

Taki mądry a taki młody... polać mu!

00


14latek ~14latek (Gość)20.01.2009 09:47

Za PRLu to bylo jak trzeba i sie nikt nie umartwiał jakimis kryzysami, wódka tańsza była:D

00


reklama
reklama

Społeczność

Doceniamy za wyłączenie AdBlocka na naszym portalu. Postaramy się, aby reklamy nie zakłócały przeglądania strony. Jeśli jakaś reklama lub umiejscowienie jej spowoduje dyskomfort prosimy, poinformuj nas o tym!

Życzymy miłego przeglądania naszej strony!

zamknij komunikat