Kluby "Gazety Polskiej" wspierały prezydenta krzycząc ANDRZEJ DUDA. Z kolei KODziarze atakowali go, ale jeszcze bardziej ministra Antoniego Macierewicza.
Ładuję galerię...
Kluby "Gazety Polskiej" wspierały prezydenta krzycząc ANDRZEJ DUDA. Z kolei KODziarze atakowali go, ale jeszcze bardziej ministra Antoniego Macierewicza.
Po pierwsze Polska nie ma prezydenta. Przecież to tylko DudoPiS vel Narciarz, podpisujący wszystko co mu Prezes każe. Uzależniony od żoliborskiego Gomułki jak narkoman od heroiny. Jak bym chciał prezydenta narciarza to bym już wolał na Małysza głosować. Po drugie każdy ma prawo manifestować swoje poglądy. Jeszcze tak daleko nie zabraliście nam wolności pisowskie karły moralne i analfabeci europejscy. Nie zapominajcie, że wy też manifestowaliście będąc w opozycji. Po trzecie potrzeba wam pisiory armii psychiatrów i psychoterapeutów.
Trochę wstyd ale z drugiej strony jest w tym troche racji...skads ludzie maja takie a nie inne stanowiska.
Pieprzony KOD jeszcze w naszym mieście syf robi. Zero totalne dno z kudłatym złodziejem na czele. Szkoda że pracowałem bo bym,chętni któremuś dał w ryj. Wstyd dla miasta, i brak szacunku!!!
Ci z Kodu to emyryci z SB , poznaję to sąsiad który pracował w Milicji .
Doceniamy za wyłączenie AdBlocka na naszym portalu. Postaramy się, aby reklamy nie zakłócały przeglądania strony. Jeśli jakaś reklama lub umiejscowienie jej spowoduje dyskomfort prosimy, poinformuj nas o tym!
Życzymy miłego przeglądania naszej strony!