Dotychczasowy komendant zdecydował się na przejście na emeryturę. Krzysztof Dąbrowski szefem piotrkowskiej policji był od niemal trzech lat. Łącznie pracował w tej formacji przez 33 lata. Teraz uznał, że to najbardziej odpowiedni moment na odwieszenie munduru do szafy.
Dotychczasowego komendanta żegnali m.in. koledzy policjanci, samorządowcy oraz przedstawiciele duchowieństwa. Obecny był także nadinspektor Sławomir Litwin, Komendant Wojewódzki Policji.
Dla mnie osobiście to smutny dzień, ponieważ Krzysztof Dąbrowski to bardzo wartościowy policjant, a przede wszystkim bardzo wartościowy człowiek. Ma za sobą 33 lata służby, więc bardzo wiele swojego życia poświęcił służbie Ojczyźnie i bezpieczeństwa mieszkańców województwa łódzkiego. Musimy pamiętać, że służył w wielu miejscach w województwie łódzki, a dziś można go stawiać za wzór do naśladowania - wskazywał nadinspektor Sławomir Litwin.
Sam bohater uroczystości nie krył wzruszenia przebiegiem uroczystości.
Wzruszenie jest duże, pojawiły się nawet łzy. 33 lata, ponad połowa mojego życia, w granatowym mundurze. Jestem wdzięcznym wszystkim, którzy przyczynili się do osiągnięcia tego sukcesu, gdyż stanowisko Komendanta Miejskiego Policji w Piotrkowie to była taka wisienka na torcie w mojej karierze. Jestem zaskoczony, że tak wiele osób przyszło, aby mnie pożegnać. Byłem także zdziwiony, że pan generał Litwin zna tak wiele szczegółów z mojej służby. To było bardzo miłe i wzruszające - mówił po uroczystości Krzysztof Dąbrowski.
Pełniącym obowiązki komendanta został mł. insp. Radosław Malanowski, dotychczasowy zastępca Krzysztofa Dąbrowskiego.