Pożar samochodu z instalacją gazową w Poniatowie, w środku była jeszcze jedna butla z gazem
RegionK.Budny Sobota, 10 sierpnia 20199
Auto zaczęło się palić w sobotę ok. godziny 15.20, płonący samochód miał zamontowaną instalację LPG. Przewożono w nim również turystyczną butlę z gazem. Na DK12 tradycyjnie o tej porze panował duży ruch, więc istniało ryzyko, że pożar może się rozprzestrzenić, w związku z tym zamknięto ten fragment drogi. Na szczęście nikomu nic się nie stało, a strażakom z Przygłowa i Piotrkowa Trybunalskiego udało się opanować sytuację.
Ładuję galerię...
video=1Jak relacjonują strażacy z Przygłowa na szczęście kierowca zdążył zjechać samochodem na pobocze, a podróżujący nim pasażerowie zdołali uciec w bezpieczne miejsce. Pożar szybko się rozprzestrzeniał i niestety zniszczył pojazd niemalże doszczętnie.
Taka sytuacja nie miała by miejsca gdyby była zrealizowana droga s12. Po drugie nie mam pojęcia jakie znaczenie dla całej sprawy ma informacja że auto miało LPG? Wrazie pożaru taka butla jest bezpieczniejsza od zbiornika z benzyną.
Do komentarza "Gość- Niemiec płakał jak sprzedawał" ktoś moze pewnie ciężko pracował na to auto i stracił część dorobku s ty się śmiejesz . Dobrze że się nic nikomu nie stało
To dzięki reklamom jesteśmy w stanie dostarczać Ci wiadomości z Piotrkowa i okolic oraz rozwijać nasz portal.
Nasze reklamy nie są inwazyjne, nie stosujemy wyskakujących okien i nie zasłaniamy nimi treści, prezentujemy maksymalnie 4 reklamy na stronę.
Prosimy, wyłącz adblocka, dodając serwis ePiotrkow.pl do wyjątków wtyczki AdBlock, a następnie odśwież stronę.
Doceniamy za wyłączenie AdBlocka na naszym portalu. Postaramy się, aby reklamy nie zakłócały przeglądania strony. Jeśli jakaś reklama lub umiejscowienie jej spowoduje dyskomfort prosimy, poinformuj nas o tym!
Pożar samochodu z instalacją gazową w Poniatowie, w środku była jeszcze jedna butla z gazem
Auto zaczęło się palić w sobotę ok. godziny 15.20, płonący samochód miał zamontowaną instalację LPG. Przewożono w nim również turystyczną butlę z gazem. Na DK12 tradycyjnie o tej porze panował duży ruch, więc istniało ryzyko, że pożar może się rozprzestrzenić, w związku z tym zamknięto ten fragment drogi. Na szczęście nikomu nic się nie stało, a strażakom z Przygłowa i Piotrkowa Trybunalskiego udało się opanować sytuację.