Powodzie, komary… czy to wszystko jego wina?

Tydzień Trybunalski Środa, 23 czerwca 20109
To przez niego mamy całe roje komarów, to on niszczy drzewa, wreszcie to on odpowiedzialny jest za tegoroczną powódź. Świetnie pływa, dobrze nurkuje, potrafi skoczyć na odległość dwóch metrów. Jego zdjęcia pojawiły się ostatnio na pierwszych stronach najbardziej poczytnych gazet. Sprawca wielu szkód. Kto taki? Bóbr.
Powodzie, komary… czy to wszystko jego wina?

- Nieprawda! - mówi Paweł Kowalski, leśnik. - U nas w lasach raczej jest odwrotny skutek ich działalności - gdzie są bobry, tam nie ma powodzi. Swoją inżynierię bobry jednak mają we krwi. Tam, gdzie budują tamy, a więc kaskady, zespoły małej retencji, to te konstrukcje z powodzeniem się sprawdzają. Trudno powiedzieć, czy w przypadku powodzi wina jest bobrów czy ludzi. Ja bym nie zganiał tego na bobry, bo to są tylko zwierzęta. Bóbr, jak to bóbr, owszem kopie nory w nabrzeżach wtedy, kiedy nie buduje tam. W przypadku dużych rzek trudno jednak winić bobry za powodzie, bo one raczej nie mają potrzeby przebywania w tak dużych nurtach, wolą mniejsze cieki, wolą mieć możliwość zalewania pewnych terenów, żeby móc pozyskiwać drewno na budulec. Bóbr w wodzie jest bezpieczny, na lądzie już mniej, bo tam jest bardzo powolnym zwierzęciem. Pewnie jakieś tam szkody mogą czynić, ale jeśli chodzi o powodzie, to wina leży po stronie człowieka.

 

Innego zdania jest jeden z mieszkańców naszego regionu, który oburzony działalnością bobrów, przesłał pod adresem redakcji Strefy FM Piotrków kilka zdjęć jako dowód destrukcyjnej działalności tych zwierząt. - Mówicie, że bobry nie są groźne? Oto kilka zdjęć, które zrobiłem nad Luciążą w kwietniu tego roku (zdjęcie nr ). Te drzewa są już tylko do wycięcia. Jeden z tych "drani" siedział jeszcze na drzewie, ale go spłoszyłem, została po nim tylko mokra plama - pisze mieszkaniec naszego powiatu.

 

- A kto powiedział, że to są nasze drzewa, a nie bobrów? - pyta Paweł Kowalski. - Bóbr szuka budulca. Komu tym szkodzi? Pewnie tylko drzewom. Trzeba sobie zadać pytanie, kto był pierwszy. My ustaliliśmy sobie, że to jest nasza ziemia, ale na jakiej podstawie? To my mamy notariuszy, a nie bobry. To my uznaliśmy, że to jest nasze; uznaliśmy, że co zabraliśmy zwierzętom, to należy do nas. Bobry są u siebie i się rządzą.

 

Leśnik przyznaje, że w sadach bobry mogą wyrządzać pewne szkody, ale wystarczy ogrodzić teren. Często też sami zachęcamy je, aby odwiedzały nasze posesje. - Osuszyliśmy tereny, które były naturalne dla bobrów. Z braku tych miejsc, bobry zaczęły się przenosić na tereny bardziej zurbanizowane. Kopiemy sobie oczka wodne, robimy stawiki i traktujemy je jako walor estetyczny, tymczasem bobry traktują je po prostu jako dom. Jest fajna woda, to sobie wchodzą. Nikt im nie powiedział, że tam ktoś mieszka - mówi Kowalski.

 

W naszym regionie ich populacja jest dość liczna. Problem w tym, że nie mają naturalnego wroga. - Ich jedynym wrogiem są samochody. Z czasem na pewno znajdzie się jakaś choroba, jeżeli populacja bobrów będzie zbyt nasycona. Myślę, że również sami myśliwi zaczną to regulować, będą tzw. odstrzały redukcyjne, chociaż nie są to zwierzęta łatwe do odstrzału. Natomiast nie mają wrogów i tu jest kłopot, bo naturalni wrogowie zostali wypędzeni, dlatego populacja rozwija się w sposób nieokreślony. Nie wiemy, jaki będzie tego rozmiar, ale w końcu coś zahamuje ten rozwój - opowiada leśnik.

 

Dorosły samiec może ważyć ok. 30 kilogramów. Uwaga! Jest bardzo niebezpieczny. Potrafi skoczyć na odległość 2 metrów, dlatego leśnicy zalecają ostrożność. Bóbr przyspiesza momentalnie, a człowieka traktuje jak wroga, próbuje się przed nim obronić.

 

Poza jedną, najgorszą, najbardziej dokuczliwą wadą (to właśnie działalność bobrów jest przyczyną rozwoju komarów; bobry zalewają tereny, na których potem rozwijają się komary), mają także nieocenione zalety. - Dzięki bobrom wróciły do nas bociany czarne, wróciły żurawie, w dużej mierze zmienił się ekosystem. Poza tym dzięki bobrom przybyło nietoperzy, bo dzięki rozlewiskom nietoperze mają wodę. Bóbr nie jest obojętny dla środowiska naturalnego, wręcz przeciwnie, jest bardzo wskazany - podsumowuje historię o bobrach Paweł Kowalski.

POLECAMY


Zainteresował temat?

0

0


Komentarze (9)

Zaloguj się: FacebookGoogleKonto ePiotrkow.pl
loading
Portal epiotrkow.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść wypowiedzi zamieszczanych przez użytkowników. Osoby komentujące czynią to na swoją odpowiedzialność karną lub cywilną.

tey ~tey (Gość)25.06.2010 08:34

"Piotr-Wlostowic" napisał(a):
Ależ oczywiście, komentuję będąc w pracy!


Zrób raz inaczej – od poniedziałku weź się do pracy.

00


Piotr Włostowic ~Piotr Włostowic (Gość)24.06.2010 23:30

"BLEKI" napisał(a):
Piotrek, muszę wysłać Ci swoje Cv, może będę mógł dorobić do mych wypocin, co Ty na to?


Ależ, czemu nie, Bleki?
Przysyłaj swoje CV (ale z listem motywacyjnym!) nawet zaraz!
Rozpatrzę, zaproszę Cię na rozmówkę kwalifikacyjną, zapytam o Twoje oczekiwania finansowe i coś na pewno w zakresie pieniążków za Twoje (nasze) wypociny - zrobimy!
Przy okazji, dziękuję za lineczka do tej fajniusiej kreskóweczki.
Ale prawdę - mówiąc - my tak bekaliśmy już w podstawówce na lekcjach przyrody.
Nihil novi!

00


Bleki Blekiranga24.06.2010 23:05

Piotrek, muszę wysłać Ci swoje Cv, może będę mógł dorobić do mych wypocin, co Ty na to?

00


Piotr Włostowic ~Piotr Włostowic (Gość)24.06.2010 22:59

"bmw1976" napisał(a):
do Piorta Włostowica mam nadzieje człowieniu, że jesteś bezrobotny bo jeśli [u]komentujesz wszystkie możliwe artykuły[/u] będąc w pracy za moje złotówki to lepeiej żebyś miał dobre zabezpieczenia...


1. Ależ oczywiście, komentuję będąc w pracy!
Ale - sorry bardzo - co niby do tego miałyby mieć jakieś tam Twoje złotówki? Wyraź się jaśniej.
2. Lepiej żebym miał dobre zabezpieczenia, człowieniu, ale na co? Mam się bać? Grozisz mi? Z zabezpieczeń to tylko prezerwatywy mam pod ręką.
3. To Ty tak źle życzysz bliźnim?
Żeby bezrobotnymi byli?
4. To chyba oczywiste, że komentuję wszystkie możliwe artykuły, nieprawdaż? Cokolwiek dziwne by było, gdybym komentował wszystkie niemożliwe artykuły!
5. Człowieniu! Ja mam kilkanaście przedsiębiorstw w samym tylko Łódzkiem, w tym jedno w tym Twoim Sulejowie!
Sam dla siebie jestem pracą.
I robię w pracy, co mi się żywnie podoba: jedną ręką zliczam napływającą strumieniem grubą kasę, a drugą ręką komentuję - właśnie będąc w pracy - wszystkie możliwe artykuły!
6. Poza tym, co Ty mi tu o jakichś tam Twoich złotówkach!
Ja milionami obracam! Swoimi! A nie Twoimi!
PS Chyba na wszystkie Twoje pytanka odpowiedziałem w miarę wyczerpująco?
Serdeczne pozdrowionka!
PIORT

00


Grzegorz Grzegorzranga24.06.2010 10:25

do Piorta Włostowica mam nadzieje człowieniu, że jesteś bezrobotny bo jeśli komentujesz wszystkie możliwe artykuły będąc w pracy za moje złotówki to lepeiej żebyś miał dobre zabezpieczenia...

00


Piotr Włostowic ~Piotr Włostowic (Gość)23.06.2010 16:16

"kris"
Taki offtop,

Miłe uwagi, dziękuję!
Ale czy naprawdę tak Pan sądzi, panie Krisie?
Aż tak bardzo odbiegam od tematu?
Tak bardzo piszę nie na temat?
Wiem, że nie wszyscy podzielają tę Pana opinię.
Ale ma pan prawo do swojej opinii.


Panie Piotrze podziwiam Pana determinację na Tym portalu, zbliża się Pan do miejsca 1 wśród komentatorów, a wszystkie Pana komentarze zajmują 150 stron A4 i ważą około 1 MB.
Serdecznie współczuję zatem dźwigania takich ciężarów!
150 stron A4, czyli w zasadzie moglibyśmy się wraz ze spółką "Eltom" zacząć przygotowywać do wydania książki.
Determinacja w działaniu to zaleta, Panie Krisie!
Pana zdaniem to wada? Powód do czynienia zarzutu?

Ciekaw jestem co Pan chce osiągnąć komentując prawie każdy artykuł na tym portalu?
Jak to co? Pobić rekord Guinnessa!
Pan Chomontek w Piotrkowie pobił rekord w podbijaniu piłką, to ja próbuję mu dorównać w Piotrkowie, ale w szarpaniu klawiaturą!
A kiedy już ten rekord pobiję, to stawiacie mi dobrą wódkę w redakcji, tak? Ja przyjdę z własną butelką. Pogadamy sobie wtedy bliżej.

Chociaż, dzięki Panu nasi moderatorzy mają co robić i ja też nie narzekam (muszę poprawiać system pod względem wydajności).
To chyba dobrze, bo bezrobotni Panowie nie jesteście.
A i portal rozwija się pod względem technologii informatycznych!
Czyli co, Panie Krisie, jednak więcej plusów?

PS Być może nie spostrzegł Pan mojego zobowiązania, że na czas kampanii aż do wyborów w dniu 4 lipca, wyłączam się z komentowania tych spraw i z dyskusji na ten temat, wiedząc, że nic dobrego z dolewania oliwy do ognia nie wyjdzie.
I "zdeterminowany" - słowa dotrzymuję.
Więc może jednak nie taki znowu wielki ten off-top?

Komentarz był edytowany przez autora: 23.06.2010 16:24

00


Krzysiek Plackowski Krzysiek Plackowskiranga23.06.2010 15:36

Taki offtop,
Panie Piotrze podziwiam Pana determinację na Tym portalu, zbliża się Pan do miejsca 1 wśród komentatorów, a wszystkie Pana komentarze zajmują 150 stron A4 i ważą około 1 MB.
Ciekaw jestem co Pan chce osiągnąć komentując prawie każdy artykuł na tym portalu? Chociaż, dzięki Panu nasi moderatorzy mają co robić i ja też nie narzekam (muszę poprawiać system pod względem wydajności)

00


Piotr Włostowic ~Piotr Włostowic (Gość)23.06.2010 14:51

Akurat Paweł Kowalski wie, co mówi, bo się po prostu zna na swojej robocie. Żeby inni byli takimi fachowcami, każdy w swej dziedzinie, jak Kowalski. Na przykład, prezydent miasta... Albo - radny.

00


kolooo ~kolooo (Gość)23.06.2010 11:01

Proponuje spacerek od mostku na ul. Wierzejskiej po płytach betonowych w stronę meszcz, pierwsza tama chyba największa już po ok 15 m, ale przyłazi tam jakiś gościu i rozwala a bobry budują a on rozwala a bobry swoje. Kiedyś byłem to tama miała chyba ze 2 metry!! A dalej są jeszcze ze 4-5 mniejsze rozlewiska, no i cała masa drzew pociętych , a krajobraz jak w jakiejś dżungli amazońskiej - prawdziwe cudo, wrażenia niezapomniane. No i zaskrońca i to nawet sporych rozmiarów można spotkać!!! Tylko dobrze się okryjcie bo trochę komary dokuczają... i patrzcie pod nogi!!!

00


reklama
reklama

Społeczność

Doceniamy za wyłączenie AdBlocka na naszym portalu. Postaramy się, aby reklamy nie zakłócały przeglądania strony. Jeśli jakaś reklama lub umiejscowienie jej spowoduje dyskomfort prosimy, poinformuj nas o tym!

Życzymy miłego przeglądania naszej strony!

zamknij komunikat