Do ,moi zdanie, kiedy juz bedziesz na emerturze to moje dzieci na ciebie pracowalim zdaniem pracotwimniech teraz rodzice ponosza trud wychowania a jak juz dzieci dorosna to niech utrzymuja wszystkich ...i to jest twoim zdaniem sprawiedliwosc .a plarwusy niech nie daja dobrych rad co i jak nalezy zrobic .. mieli osiem lat to mogli sie wtedy wykazac

00

No i niektórzy się napalili na te 500 złotych, niczym szczerbaty na suchary, i polecieli na PiS głosować.
Słuchajcie Wy wszyscy, którzy tylko dlatego głosowaliście na PiS, a teraz czujecie się oszukani, bo z takich czy innych względów tej kasy nie dostaniecie. Wcale mi Was nie żal! Nie potrafię wykrzesać z siebie współczucia, choć wiem, że niektórzy z Was są faktycznie w trudnej sytuacji finansowej. Ja też 500 złotych nie dostanę, a i kokosów nie zarabiam, ale nie dlatego Was nie żałuję. Po prostu prezentujecie ten typ ludzi, którzy nie wiedzą, skąd się biorą pieniądze w budżecie, ani jak działa gospodarka. W szkole pewnie psioczyliście na matematykę, a dziś logiczne myślenie Was zwyczajnie przerasta. Jedyne co kumacie, to obiecanki-cacanki. Nie umiecie ocenić, czy te obiecanki mają jakiekolwiek pokrycie, czy mają sens, ani czy są rozwiązaniem sprawiedliwym. Konsekwencji, jakie wszyscy będą musieli ponieść w przypadku zrealizowania tych obiecanek, też nie potraficie oszacować. Chodzicie na wybory i głosujecie na tych, którzy Wam najwięcej naobiecują. I tak jest w każdych kolejnych pieprzonych wyborach! A później narzekacie na ciężkie życie i gównianą rzeczywistość, nie racząc nawet przyznać, że sami się do tego przyczyniacie! I żadnych konstruktywnych wniosków z popełnianych ciągle tych samych błędów. Oczekujecie tylko, że ktoś Wam coś "da", a najlepiej żeby dał dużo. Z takim myśleniem to na wybory lepiej już nie chodźcie, ograniczcie się do pisania listów do świętego Mikołaja. A teraz sobie narzekajcie dalej, jak to zostaliście "oszukani".

72

Meliny z mojej kamienicy już ręce zacierają na kasę za dzieciaki. Mówią mi że teraz to już im się do roboty nie będzie opłacało iść! A ja sama z dzieckiem tyram jak wół, ledwo wiążę koniec z końcem i co i nic nie dostanę na moje dziecko! Bo trochę przekraczam te 800 zł na osobe. To jest sprawiedliwość??? Człowiek nie pije uczciwie pracuje i nic. A takie pijaki dostanę, bogaci zresztą też. Tylko płacz zostaje. Czy ja i moje dziecko jesteśmy gorszym sortem?

172

Janosika zabili Orawiany , za owieczki za barany.

00

Ach wy durne ludzie,łykacie te kity jak pelikany,oszołomy naobiecywały i myślicie ,że dostaniecie.
NIC NIE DOSTANIECIE!!!!!!!
Za 4 lata znów wybory,dalej głosujcie na tą bande pisowców.

11

A dla ojca.... tylko że Rydzyka 20 milionów z naszych podatków

41

nic to nie zmieni. dzietność nie ma związku z zamożnością.

10

Dla mnie to jest po prostu wredne kłamstwo! Żadne tam mijanie się z prawdą czy inne duperele. Trzeba nazywać rzeczy po imieniu. PIS obiecywał po 500 zł na każde dziecko. Ja się dałem z żoną na to nabrać. Bo ledwo nam kasy starcza na urzymanie z jednym dzieckiem i te 500 zł bardzo by nam pomogły. Ja nie będę robił sobie drugiego dziecka bo mnie na to nie stać i żadne 500 zł nie pomoże. Utrzymanie dziecka kosztuje więcej. Zapamiętamy sobie to kłamstwo - już nawet sobie zapisałem, żebym nie zapomniał - więcej baranie na PIS nie głosuj! Nie uwierzę już nigdy takim co obiecują cuda na kiju!

104

Ta ustawa jest źle pomyślana. Rodzice, którzy zarabiają 2x1,250zł nie dostaną 500zł na jedno dziecko a tacy którzy zarabiają 2x3,000zł dostaną 2x500zł na dwoje dzieci. Gdzie tu sens? gdzie tu logika?

103

Brawo PiS, to bardzo dobry krok. Bycie rodzicem to wielka troska i odpowiedzialność.

711