Ta informacja, przekazana oficerowi dyżurnemu bełchatowskiej komendy, skutkowała natychmiastową reakcją mundurowych, jednak przy już otwartym, wartym około 80000 złotych, samochodzie toyota nikogo nie było. Prawdopodobnie sprawca zauważył nadjeżdżający samochód i uciekł. Policjanci nie dali jednak za wygraną i przeprowadzili penetrację terenu parkingu, na którym znaleźli zaparkowany samochód osobowy z ciepłym jeszcze silnikiem. Podjęli skrytą obserwację auta, do którego po około godzinie przyszedł 45-letni mężczyzna. Został zatrzymany. Jak się okazało, w przeszłości był wielokrotnie karany za przestępstwa przeciwko mieniu. Nie miał też dokumentów do auta, którym zamierzał odjechać - - poinformował podkom. Sławomir Szymański - oficer prasowy KPP w Bełchatowie.
Na podstawie zgromadzonego przez policjantów materiału procesowego bełchatowski sąd zdecydował o tymczasowym aresztowaniu zatrzymanego. Trwa dochodzenie, którego celem jest wszechstronne wyjaśnienie okoliczności tego przestępstwa.
- Wybrano Młodzieżową Radę Miasta Piotrkowa Trybunalskiego
- Ambitne plany na rok Władysława Reymonta
- W Akademii Piotrkowskiej zebrano ponad 21 litrów krwi
- Wypadek z udziałem nauki jazdy na Narutowicza
- W mieszkaniu miał ponad 170 gramów narkotyków
- Czad zabił dwóch mężczyzn
- 106. rocznica odzyskania niepodległości upamiętniona także w Moszczenicy
- Znany piotrkowski kucharz świętuje 10-lecie restauracji
- To był historyczny dzień niepodległości w gminie Sulejów