Polacy nie chcą zakazu handlu w niedziele

PAPKraj Wtorek, 17 sierpnia 202142
Przybywa osób, które chciałyby powrotu niedziel handlowych. Mimo to nad handlowcami i ich klientami wciąż wisi groźba zaostrzenia obecnych przepisów - pisze "Rzeczpospolita" we wtorek.
fot. PAP fot. PAP

Powrotu zakupów w niedzielę, choć w różnych wariantach, chce połowa Polaków – wynika z badania ARC Rynek i Opinia, które opisuje „Rzeczpospolita”. To kolejne badanie, które pokazuje, że Polacy mają problem z tym ograniczeniem i choć po trzech latach obowiązywania muszą się do niego przyzwyczaić, to jednak grono przeciwników wcale się nie zmniejsza.

 

Jako negatywne efekty ustawy konsumenci wskazują choćby pozbawienie wielu grup, jak studenci, możliwości dorobienia w niedzielę, z czego sklepy wcześniej często korzystały. Efektem ustawy jest także wzrost liczby likwidacji sklepów czy problemy dla firm. W badaniu ARC Rynek i

 

Opinia ankietowani zauważają także pozytywy, jak zagwarantowanie pracownikom dnia wolnego, jednak taki efekt możliwy jest do osiągnięcia w inny sposób. 

 

Organizacje handlowe od dawna apelują o zagwarantowanie pracownikom nowelizacją kodeksu pracy co najmniej dwóch wolnych niedziel w miesiącu, ale propozycja nie znalazła uznania rządu.

 

Zamiast tego stopniowo wprowadzano zakaz handlu, w efekcie czego obecnie sklepy mogą być otwarte tylko w kilka niedziel w roku, np. w pobliżu świąt czy w sezonie wyprzedaży. Najbliższa wypada 29 sierpnia w związku z sezonem zakupów szkolnych, kolejne dopiero w grudniu przez świętami.

 

"W obecnym kształcie zakaz handlu w niedziele jest przede wszystkim manifestacją katolickiego systemu wartości, który nakazuje święcenie dnia świętego przez powstrzymanie się od pracy. W praktyce chodzi także o wytworzenie próżni czasowej w niedzielę, aby więcej osób chodziło na msze" – mówi prof. Dariusz Jemielniak, specjalista w dziedzinie badań nad społeczeństwem z Akademii Leona Koźmińskiego.

 

Jak dodaje, "z pozycji lewicowych zakaz handlu w niedzielę także jest postrzegany ideologicznie - jako obrona praw pracowniczych".

 

Z badania przeprowadzonego w czerwcu na próbie niemal 1,1 tys. dorosłych Polaków na panelu Ariadna przez firmę CBRE wynika, że osób chcących robić zakupy w niedzielę w ciągu roku przybyło o 4 pkt proc. w porównaniu z poprzednią edycją tego badania i 55 proc. jest przeciwne zakazowi. Innego zdania jest co trzeci badany.

 

"Rzeczpospolita" zwraca uwagę, że w Europie zakaz istnieje w wielu krajach, ale jest luzowany, np. we Włoszech, w Hiszpanii, Niemczech czy we Francji. (PAP)

 

Autor: Mieczysław Rudy

POLECAMY


Zainteresował temat?

5

10


Komentarze (42)

Zaloguj się: FacebookGoogleKonto ePiotrkow.pl
loading
Portal epiotrkow.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść wypowiedzi zamieszczanych przez użytkowników. Osoby komentujące czynią to na swoją odpowiedzialność karną lub cywilną.

skin- head ~skin- head (Gość)17.08.2021 10:44

Tym ,,Polakom " niech też zrobią pracę w niedzielę, odbiór dadzą im w tygodniu.
Będą mieli czas na zakupy .

80


oki ~oki (Gość)17.08.2021 10:18

niedziela MUSI być wolna ,kto jeszcze pamięta wolne soboty ?

112


Kazik ~Kazik (Gość)17.08.2021 10:09

Pisowski rząd tylko na złość robi społeczeństwu nakazy zakazy a pracownikom handlu szczególnie. Co z tego ,że taki pracownik ma wolne w niedzielę ale za to w niedziele na 24 idą do pracy by przygotować market na rano to jest udogodnienie dla pracowników. Gdy pracowali w niedziele to w tygodniu mieli wolne i mogli coś załatwić a tak są tego pozbawieni. Głosowałem zawsze na PIS ale więcej tego nie zrobię choćby z powodu rejestracji kart sim i wiele innych szkodliwych pomysłów tego rządu

78


byczek ~byczek (Gość)17.08.2021 09:59

A co z pracą na magazynach 3 zmiany po 7 dni w tygodniu?

36


Hmmm ~Hmmm (Gość)17.08.2021 09:09

Kiedyś pracowałem w handlu, w sieci elektromarketów... i dziękuję bardzo. Pracodawca miał głęboko w poważaniu pracowników. Liczyła się tylko sprzedaż, sprzedaż i jeszcze raz sprzedaż. Kierownik regionalny pojawiał się co kilka dni i wiecznie niezadowolony z wyników sklepu. Niedziele pracujące były do odbioru w tygodniu, więc na kasę z nadgodzin nie było co liczyć. Okresy przedświąteczne non stop w pracy (np. w grudniu jedynymi dniami wolnymi był 1. i 2. dzień świąt). Jeśli chcecie wprowadzić pracujące niedziele, to pod warunkiem, że pracownik będzie dostawać za pracę 150-200% standardowej stawki.

90


Dag ~Dag (Gość)17.08.2021 09:01

Ja tam nie wiem komu przeszkadza otwarty sklep? Jak nie będzie się opłacać to będzie zamknięty i tyle. Jak ja muszę pracować w niedzielę to nikt mnie nie żałuję.

88


?? ~?? (Gość)17.08.2021 08:54

Jako sprzedawczyni sobie tego nie życzę.Ja też bym chciała chociaż dzień wolnego!Wystarczy w tygodniu jak widzę osoby po pięć razy na dzień bez celu przychodzą.

94


reklama
reklama

Społeczność

Doceniamy za wyłączenie AdBlocka na naszym portalu. Postaramy się, aby reklamy nie zakłócały przeglądania strony. Jeśli jakaś reklama lub umiejscowienie jej spowoduje dyskomfort prosimy, poinformuj nas o tym!

Życzymy miłego przeglądania naszej strony!

zamknij komunikat