Chwilę przed godziną 11:00 wjechał na dworzec Łódź Fabryczna, specjalny skład, który wyjechał wczoraj około godziny 18:00 do Przemyśla, po Ukraińców. Przyjechały nim głównie kobiety z dziećmi, wiele rodzin miało ze sobą zwierzęta. Wszyscy byli zmęczeni, ale szczęśliwi, że są bezpieczni i zbliżają się do kresu podróży.
W pociągu nad kobietami i dziećmi czuwali wolontariusze. Wszyscy otrzymali jedzenie i picie.
Był to pierwszy specjalny pociąg, który wyruszył z województwa łódzkiego po mieszkańców Ukrainy. Akcja została zorganizowana wspólnie na prośbę polskiego rządu przez Łódzki Urząd Wojewódzki, Urząd Marszałkowski Województwa Łódzkiego i miasto Łódź.
Stajemy w jedności i współpracujemy od pierwszych dni tej straszliwej wojny, przygotowując się na rożnego rodzaju scenariusze pomocy dla Ukraińców. Najistotniejsze w tym ogromnym kryzysie humanitarnym, który ma miejsce na Ukrainie, a zaraz jego konsekwencję będą docierały do naszego województwa, jest podejmowanie licznych, skoordynowanych działań. Zapewniamy, że nikt nie zostanie bez naszej pomocy - podkreślił wojewoda łódzki Tobiasz Bocheński.
Marszałek województwa łódzkiego Grzegorz Schreiber podziękował wszystkim, którzy tak licznie i chętnie, w tak krótkim czasie potrafili się zorganizować:
Ten próbny egzamin zdaliśmy. Co należy podkreślić, działaliśmy wspólnie. Staraliśmy się zrobić wszystko, żeby ludzie, uciekający przed wojną mieli godne, dobre warunki przejazdu. Jestem bardzo zbudowany zaangażowaniem zwykłych ludzi. Serdecznie dziękuje wszystkim mieszkańcom województwa łódzkiego za praktycznie całodobową i w każdej chwili świadczoną pomoc – podkreślił marszałek.