Piłkarze Polonii, którzy w przyszłym sezonie będą występować w piotrkowskiej klasie okręgowej, przygotowują się do rozgrywek na własnym stadionie.
- W tej chwili w treningach uczestniczą wszyscy ci, którzy pomagali nam w ubiegłym sezonie, nad odejściem zastanawia się jedynie Robert Skupień. W treningach uczestniczą również juniorzy, także ci, którzy wrócili z wypożyczeń, ponadto trenuje z nami również pięciu zawodników z innych drużyn, którzy prawdopodobnie do nas dołączą, w sumie to prawie 30 osób. Specjalnie zaczęliśmy treningi później niż inni, chciałem, żeby wszyscy zapomnieli o tych wszystkich negatywnych zdarzeniach z ubiegłego sezonu, mam nadzieję że to pomoże, już widzę, że na treningach zachowują się inaczej niż w tamtym sezonie – powiedział Robert Grzesiuk, który także w nadchodzącym sezonie będzie trenerem piotrkowskiego zespołu.
- Myślę, że możemy powalczyć o awans i powrót do IV ligi, z tym składem jest to możliwe – dodaje Adrian Malicki, jeden z najbardziej doświadczonych zawodników Polonii.
Podczas okresu przygotowawczego poloniści rozegrają trzy sparingi, w najbliższą sobotę zmierzą się ze Zjednoczonymi Bełchatów, później zagrają z Ceramiką Opoczno oraz z zespołem z Mniszkowa. Pierwszy mecz ligowy podopieczni Roberta Grzesiuka rozegrają 15 sierpnia w Lgocie Wielkiej z tamtejszym LZS Start.
Cztery dni później w Mroczkowie w rozgrywkach seniorskich zadebiutują z kolei piłkarze Uczniowskiego Klubu Sportowego Concordia 1909 Piotrków Trybunalski, którzy będą występować w klasie B (grupa I). Zespół będzie się składał przede wszystkim z wychowanków.
- Zaczęliśmy treningi we wtorek, póki co uczestniczy w nich 27 zawodników, ale nie wszyscy jeszcze zakończyli wakacje. Rozegramy trzy sparingi, pierwszy już w sobotę z Luciążanką Przygłów, w czwartek zmierzymy się ze Skalnikiem Sulejów i przed wyjazdem na obóz do Ślesina, rozegramy jeszcze sparing z Błyskiem Aleksandrów - powiedział Paweł Płomiński, jeden z trenerów UKS Concordia 1909 Piotrków Trybunalski.
- Każdy z nas z niecierpliwością czeka na debiut w rozgrywkach seniorskich, co prawda podczas sparingów rywalizujemy z seniorskimi zespołami i nie wygląda to źle, ale pierwszy ligowy mecz na pewno będzie najtrudniejszy - dodaje Dawid Cieślak, jeden z zawodników Concordii.
Młodym zawodnikom na boisku będzie pomagał drugi trener tego zespołu Oskar Kulik.
- Doszliśmy do wniosku, że naszym zawodnikom przyda się pomoc, kogoś kto będzie mógł fizycznie powalczyć na boisku, ale najpierw muszę wywalczyć miejsce w pierwszym składzie, a konkurencja jest niemała. Wynik nie jest najważniejszy, przede wszystkim zależy nam na tym, żeby chłopcy się rozwijali – powiedział Oskar Kulik.
Poczynania obydwu piotrkowskich zespołów będziemy śledzić na bieżąco.