Tylko pierwsze fragmenty spotkania były wyrównane. W 10. minucie Nielba prowadziła jedną bramką 5:4. Gospodarze z minuty na minuty powiększali przewagę i już do przerwy prowadzili różnicą sześciu bramek 15:9. Piotrkowianin w drugiej połowie miał niewiele do powiedzenia. Nielba powiększyła jeszcze różnicę bramkową i ostatecznie wygrała 29:21. Trzeba jednak dodać na usprawiedliwienie, że piotrkowska drużyna pojechała do Wągrowca mocno osłabiona. Kilku zawodników narzekało na urazy, które uniemożliwiały właściwie normalną grę. Cel - utrzymanie się w lidze został osiągnięty i z pewnością za to podopiecznym Piotra Dropka należą się duże brawa.
Nielba Wągrowiec - Piotrkowianin 29:21 (15:9)
Piotrkowianin: Ner, Jędryka - Masłowski 5, Michał Matyjasik 4, Jankowski 4, Piórkowski 2, Wolski 2, Bodasiński 1, Wasilewski 1, Różański 1, Laskowski 1, Krasiński, Biłko, Pietrikiejew.