Spotkanie z Ostrovią od początku przebiegało pod dyktando Piotrkowianina. Nasz zespół już w 10. minucie prowadził 8:4. Goście z Ostrowa momentami byli bezradni wobec skutecznej gry zespołu Krzysztofa Przybylskiego. Dużo piłek odbił w pierwszej połowie Bartłomiej Pawlak, który uruchamiał szybkie kontrataki. Po 30. minutach gospodarze wygrywali aż 22:12. Zanosiło się na pogrom Ostrovii, ale ostatnie fragmenty spotkania to mocno nieskuteczna gra Piotrkowianina. Ostatecznie nasz zespół wygrał różnicą dziesięciu bramek 39:29.
- W drugiej połowie niepotrzebnie wdarło się w naszą grę trochę rozprężenia. Najważniejsze są jednak dwa punkty i to, że awansowaliśmy na pierwsze miejsce w tabeli. Postaramy się je utrzymać do końca aby w barażach zagrać z drugim zespołem grupy A - powiedział po spotkaniu najskuteczniejszy zawodnik Piotrkowianina Wojciech Trojanowski.
Piotrkowianin - Ostrovia Ostrów Wielkopolski 39:29 (22:12)
Piotrkowianin: Wnuk, Pawlak - Suski 3, Mróz 4,Daćko 6, Biskup 1, Klimczak 2, Skalski,
Trojanowski 9/3, P. Matyjasik 6, Woynowski 5/3, Krzaczyński 1, Iskra 1, Cieniek, Pilitowski 1, Pakulski.
Trener: Krzysztof Przybylski
Kary: 14 min