Redaktorzy "Wspólnoty" podzielili zestawienia na kilka kategorii: miasta wojewódzkie, miasta na prawach powiatu, miasta powiatowe oraz inne, a także gminy wiejskie. Patrząc na te statystyki, województwo łódzkie nie ma powodów do zadowolenia. Poparciem tych słów niech będzie zdecydowane "zwycięstwo" Łodzi, w której w latach 2004-2020 ubyło 13,15% mieszkańców.
Wśród miast na prawach powiatu znajdują się liczne samorządy, które przez lata traciły na liczbie ludności. Tutaj najwyżej z Łódzkiego jest Piotrków Trybunalski, który w badanym okresie stracił 9,78% populacji. W zestawieniu są jeszcze Skierniewice (- 2,29%). W tej kategorii największe powody do zmartwień ma Bytom w województwie śląskim (strata 13,87%).
Wyludniały się również miasta powiatowe. Sprawdziliśmy na jakich pozycjach znalazły się miejscowości w okolicach Piotrkowa i z jaką stratą musiały się pogodzić. Na 17. miejscu znalazł się Bełchatów, gdzie przez lata liczba mieszkańców zmalała o 9,64%. Dalej znalazły się Tomaszów Mazowiecki (- 8,67%), Radomsko (- 8,35%) oraz Opoczno (- 4,54%). Najgorszą w tym przypadku, pierwszą pozycję zajęła Kamienna Góra z Dolnego Śląska (- 14,26%).
Co ciekawe, powody do zadowolenia mają mniejsze miasta, znajdujące się w powiecie piotrkowskim. W kategorii "inne" na 460. miejscu jest Wolbórz, gdzie populacja zwiększyła się o 1,87%. Z jeszcze niższej pozycji mogą się cieszyć władze Sulejowa, bo tutaj między 2004 a 2020 rokiem przybyło 6,07% mieszkańców (528. pozycja). Największą stratę zanotował za to Hel w województwie pomorskim (- 22,34%).
W ostatnich latach wzrosła liczba mieszkańców w czterech miejscowościach, położonych w gminach powiatu piotrkowskiego. Więcej osób liczy populacja Woli Krzysztoporskiej (+ 3,87% i 1007. miejsce), Rozprzy (+ 3,03% i 971. miejsce), Moszczenicy (+1,48% i 885. miejsce) oraz Czarnocina (+ 0,9% i 857. miejsce). Ujemny przyrost dotyczy innych miejscowości:
269. Łęki Szlacheckie: - 8,15%
353. Aleksandrów: - 6,49%
440. Ręczno: - 5,24%
656. Gorzkowice: - 2,18%
758. Grabica: - 0,44%.
Redaktorzy wspólnoty zaznaczają jednocześnie, że bieżące rejestry ludności obarczone są pewnym błędem, być może więc wyniki zakończonego niedawno Narodowego Spisu Powszechnego wprowadzą korekty do prezentowanych przez nich zestawień.