Kwestię te podnoszono już podczas sesji sierpniowej. Zarówno wtedy, jak i w środę (24 IX) ci, którzy pytali, satysfakcjonującej odpowiedzi nie uzyskali. - W chwili obecnej mamy do czynienia ze stanem pokoju. Organy konstytucyjne RP nie wprowadziły żadnego ze stanów nadzwyczajnych wymienionych w artykule 229 Konstytucji. Zgodnie z tym art. stan wojny wprowadza się w przypadku zewnętrznego zagrożenia państwa, zbrojnej napaści na terytorium RP bądź gdy z umowy międzynarodowej wynika zobowiązanie do wspólnej obrony przeciwko agresji. Nie ma żadnej wątpliwości, że organy konstytucyjne naszego państwa nie wprowadziły żadnego ze stanów nadzwyczajnych. W związku z tym realizujemy te zadania, które wynikają ze stanu pokoju – mówił wiceprezydent miasta Andrzej Kacperek. - Mamy opracowane stosowne plany (zatwierdzone przez wojewodę) na wypadek wojny. Większość tych dokumentów objęta jest stosowną klauzulą ograniczającą dostęp wielu osobom. Realizujemy przede wszystkim te zadania, które wynikają z ustawy o zarządzaniu kryzysowym. Natomiast gdyby doszło do tego, że konstytucyjne organy państwa wprowadzą stan wojny, kompetencje organów władzy publicznej określa ustawa szczególna o stanie wojennym i kompetencjach naczelnego dowódcy sił zbrojnych i zasadach jego podległości konstytucyjnym organom RP. Wówczas organy miasta Piotrkowa Trybunalskiego będą wykonywać tylko polecenia i zadania nałożone przez wojewodę łódzkiego. W przypadku braku realizacji tych zadań bądź ich niewłaściwej realizacji, organy miasta mogą być przez wojewodę zawieszone. Nie ma w tym momencie powodu do wzniecania niepokoju wśród mieszkańców naszego miasta.
- Z odpowiedzi, której pan udzielił trzeba się tylko i wyłącznie śmiać - skomentował radny Krzysztof Kozłowski, który pytał o kwestie bezpieczeństwa.
W dyskusję włączył się radny Przemysław Winiarski, który stwierdził, że mimo że organy państwa nie ogłosiły żadnego ze stanów, o których wspominał wiceprezydent, duża część społeczeństwa czuje zagrożenie z powodu wydarzeń, które mają miejsce na Wschodzie.
Wiceprezydent Kacperek zakończył jednak dywagacje. - To, co dzieje się za nasza wschodnią granicą jest przedmiotem zainteresowania konstytucyjnych organów państwa polskiego, jak również służb specjalnych, ale to nie jest poziom jednostki samorządu terytorialnego, jaką jest Piotrków Trybunalski - stwierdził.
- Groźny wypadek przy dworcu PKP w Piotrkowie. Mężczyzna po zderzeniu z volkswagenem wpadł w wiatę autobusową
- Konferencja prasowa prezydenta Piotrkowa
- Jesienny koncert w piotrkowskim MOK-u
- 17 mln na Centrum Świętego Mikołaja w Wolborzu
- Dzień Pracownika Socjalnego. Statuetki dla MOPR i PCPR w Piotrkowie
- Podsumowali tegoroczną kwestę
- Kto zostanie mistrzem gminy Sulejów?
- Problem mieszkańców bloków w Woli Krzysztoporskiej
- Szukali ciała w dawnym szpitalu