Sala UJK pękała w szwach, mnóstwo paczek, uśmiechniętych wolontariuszy. Zadowolony był też Oskar Kuliński, lider rejonu piotrkowskiego „Szlachetnej Paczki”. - Rejon piotrkowski okazał się bardzo silny. Nie dość, że pomożemy mieszkańcom Piotrkowa i rejonu, ale także pomoc powędruje do powiatów: opoczyńskiego i tomaszowskiego. Już w poniedziałek wieczorem (7-12) wszystkie rodziny z naszego rejonu miały swoich darczyńców.
W akcji nie mogła nie brać udziału wolontariuszka roku, Monika Chyla, która podkreślała rolę swoich koleżanek i kolegów. - Przeciętny wolontariusz ma bardzo dużo pracy: chodzi do rodzin, wypełnia dokumenty, pomaga znaleźć darczyńcę i pomaga zawieźć paczki.
Jak co roku pomagały urzędy, instytucje, szkoły, firmy, osoby prywatne, ale także sportowcy. W imieniu Piotrcovii i Piotrkowianina paczki przywiozły trzy szczypiornistki w tym Anna Szafnicka. – Cieszy nas fakt, że możemy pomóc i sprawić ludziom radość w te święta.