Piotrkowianin nie zdawał sobie sprawy, że obserwuje do oko miejskiej kamery. Dyżurny Straży Miejskiej skierował na miejsce patrole. Po kilku minutach funkcjonariusze zatrzymali chuligana i towarzyszącego mu kolegę.

- Za zakłócanie porządku mężczyzna został ukarany przez Straż Miejską mandatem w wysokości 500 złotych. Policjanci nie otrzymali zgłoszenia od kierowcy samochodu o uszkodzeniu mienia, w związku z tym sprawa na tym się zakończy - informuje komendant piotrkowskiej Straży Miejskiej, Jacek Hofman.