Piotrków: Trzeba wymienić słupki

Tydzień Trybunalski Poniedziałek, 27 kwietnia 200914
Blokady na ul. Rycerskiej w Piotrkowie zostały założone po to, by chronić nową nawierzchnię Rynku Starego Miasta przed dewastacją. W dużym stopniu przeszkadzałyby jednak oddziałom straży pożarnej, gdyby wybuchł tam pożar.

- Mamy możliwość dojazdu do budynków na Starym Mieście, jednak uważamy, że blokady w znacznym stopniu utrudniłyby nam przeprowadzenie akcji ratunkowej – tłumaczy Maciej Dobrakowski, rzecznik prasowy Państwowej Straży Pożarnej w Piotrkowie.


- Najgorsza jest dla nas blokada wjazdu od placu Czarnieckiego oraz wjazd w ulicę Rycerską. Jest to ulica dość szeroka i pozwala na wprowadzenie ciężkiego sprzętu do działań. Przeprowadzone były ćwiczenia mające na celu określenie możliwości poruszania się wozów strażackich wąskimi uliczkami. Przejazd jest możliwy, ale utrudniony. Głównie ze względu na szerokość drogi, ponieważ w każdej chwili może zatarasować ją samochód osobowy. Skierowanie jednostek pożarniczych uliczkami sąsiednimi jest możliwe, jednak wiąże się z upływem cennego czasu. Z początkiem stycznia skierowane zostało do Urzędu Miasta pismo z prośbą o zamontowanie „łamanych” słupków umożliwiających dogodniejszy dojazd na ul. Rycerską. Do dzisiaj nie otrzymaliśmy w tej sprawie żadnej odpowiedzi. Skończyło się na obietnicach – dodaje Dobrakowski.


Na ulicy Rycerskiej, w miejscu, gdzie znajdują się słupki, nie ma skrzyżowania. W obecnym układzie parkowanie w tym miejscu w zasadzie nie jest zabronione. Gdy blokady zostaną zmienione na słupki „łamane”, wówczas droga stanie się pożarową. Szczegóły dotyczące organizacji ruchu w tym rejonie będą jednak ustalane w najbliższym czasie na Komisji Bezpieczeństwa Ruchu Drogowego. - Słupki na ulicy Rycerskiej, od strony placu Niepodległości, oraz przy ulicy Sieradzkiej zostaną wymienione już w maju - wyjaśnia Marta Skórka - p.o. rzecznik prezydenta miasta.


Zainteresował temat?

0

0


Zobacz również

Komentarze (14)

Zaloguj się: FacebookGoogleKonto ePiotrkow.pl
loading
Portal epiotrkow.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść wypowiedzi zamieszczanych przez użytkowników. Osoby komentujące czynią to na swoją odpowiedzialność karną lub cywilną.

Piotrkowianin ~Piotrkowianin (Gość)27.04.2009 14:46

xx: W cywilizowanym kraju do ograniczenia ruchu na ulicach służą znaki drogowe i służby odpowiedzialne za ich przestrzeganie, które karzą niezdyscyplinowanych kierowców.
U nas trzeba stawiać bariery, słupki, murki, bo służby odpowiedzialne za bezpieczeństwo na drogach kompeltnie sobie z tym nie radzą.
Dalczego, wzorem chociażby Niemiec, nie można wywozić pojazdów blokującyh ruch i stwarzających zagrożenie na parking poza miastem? Zarobiłby właściciel parkingu, laweciarz i kasa miasta. Przybyłoby parę miejsc pracy, na mieście byłby większy porządek, ale jak widać nikomu na tym nie zależy.

00


xx ~xx (Gość)27.04.2009 14:28

A gdzie tam kolego widzisz połączenie dróg chociażby w takim sensie, że może je pokonać pojazd dwuśladowy w rozumieniu Ustawy prawo o ruchu drogowym. Czy trzeba postawić 2metrowy mur, żeby dostrzegł, że przez te głupie słupki jedna droga z drugą zostały w rozumieniu przepisów rozłączone. A jeżeli nie ma połączenia w rozumieniu przepisów to nie ma skrzyżowania. A jeżeli byłby tam ustawiony znak STOP, żeby przepuszczać pojazdy wyjeżdżające z ul.Rycerskiej to zatrzymywałbyś się na nim pomimo tego, że stoją tam te słupki i wiadomo, że nie wyjedzie tam żaden samochód. Może wyjechać rowerzysta ale pewnie nikt nie zakładał, że tamtędy nie powinien przejeżdżać rowerzysta, motorowerzysta czy motocyklista. Bo chodziło głównie o pojazdy ciężkie. Ja osobiście uważam, że taka bariera jest potrzebna bo rynek i przyległe uliczki powinny być traktami pieszymi a nie, że ludzie jeżdżą sobie i wożą tyłki pod same sklepy. Po remoncie stare miasto nabrało jakiegoś charakteru. Szpeci go co prawda ten paskudny murek ale co zrobić, że nie wszystkich rządzących oraz ich rzeczników mamy mądrych.

00


motyl ~motyl (Gość)27.04.2009 11:25

"Marta_Skorka" napisał(a):
Na ulicy Rycerskiej, w miejscu, gdzie znajdują się słupki, nie ma skrzyżowania.

To sie Pani rzecznik popisała. Ustawa prawo o ruchu drogowym jednoznacznie definiuje co to jest skrzyżowanie: Art. 2 ust. 10 skrzyżowanie - przecięcie się w jednym poziomie dróg mających jezdnię, ich połączenie lub rozwidlenie, łącznie z powierzchniami utworzonymi przez takie przecięcia, połączenia lub rozwidlenia; określenie to nie dotyczy przecięcia, połączenia lub rozwidlenia drogi twardej z drogą gruntową lub stanowiącą dojazd do obiektu znajdującego się przy drodze; Dziennik Ustaw z 2005 r. Nr 108 poz. 908. Niewiedza poraża.

00


Piotrkowianin ~Piotrkowianin (Gość)27.04.2009 11:18

Cytuję:
Na ulicy Rycerskiej, w miejscu, gdzie znajdują się słupki, nie ma skrzyżowania.


Serio? A co się stało ze skrzyżowaniem ul. Rycerskiej z placem Niepodległości? Znikło, czy zlikiwdował je prezydent dekretem?

00


reklama
reklama

Społeczność

Doceniamy za wyłączenie AdBlocka na naszym portalu. Postaramy się, aby reklamy nie zakłócały przeglądania strony. Jeśli jakaś reklama lub umiejscowienie jej spowoduje dyskomfort prosimy, poinformuj nas o tym!

Życzymy miłego przeglądania naszej strony!

zamknij komunikat