Piotrków: Nieznani sprawcy ukradli bankomat

Strefa FM Czwartek, 13 maja 201016
Zuchwała kradzież w Piotrkowie. Nieznani do tej pory sprawcy ukradli bankomat, oczywiście wraz ze znajdującymi się w nim pieniędzmi.
Piotrków: Nieznani sprawcy ukradli bankomat

- Piotrkowscy policjanci prowadzą czynności w sprawie kradzieży bankomatu na szkodę jednego z banków w Piotrkowie. Najprawdopodobniej w nocy nieznani sprawcy zabrali bankomat z przedsionka banku - poinformowała Małgorzata Para - rzecznik piotrkowskiej policji.

 

Trwa ustalanie sprawców i czynności wyjaśniające. Pokrzywdzona firma nie wyraziła zgody na udzielanie szerszych informacji na ten temat.

Z naszych informacji wynika, że chodzi o bankomat przy ul. Próchnika.

Do tej pory nie wiadomo jednak, jaką kwotę udało się sprawcom ukraść.

 

POLECAMY


Zainteresował temat?

0

0


Komentarze (16)

Zaloguj się: FacebookGoogleKonto ePiotrkow.pl
loading
Portal epiotrkow.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść wypowiedzi zamieszczanych przez użytkowników. Osoby komentujące czynią to na swoją odpowiedzialność karną lub cywilną.

antykapitalista ~antykapitalista (Gość)13.05.2010 17:23

"Jak kapitalizm to kapitalizm, kościół podobno chcieli podpalić, aż strach pomyśleć, co będzie dalej" Sprawdza się to, co śpiewał kilkanaście lat temu zespół "Pod Budą" i będzie coraz gorzej, mówię Wam! Teraz ludzie dla pieniędzy są gotowi zrobić każde łajdactwo, a im kto więcej ma, tym więcej główkuje, jak tu pomnożyć fortunę, a ci, którzy potrafią tylko uczciwie pracować, czyli tzw. "nieudacznicy" niech sobie klepią biedę. Wyjdzie nam bokiem ten obrzydliwy ustrój, kiedyś takie rzeczy były nie do pomyślenia, no, ale teraz mamy WOLNOŚĆ!

00


Piotr Włostowic ~Piotr Włostowic (Gość)13.05.2010 16:58

Dziennik Łódzki pisze, że cały bankomat ukradli? To co, połowę mieli ukraść? Palnikiem acetylenowo-tlenowym na miejscu przepołowić? Jak się bawić, to się bawić! Jak kraść, to miliony! Hm, bankomat znajdował się pod stałym nadzorem kamer przemysłowych, powiada Pan Rząsowski, doradca prezesa zarządu Banku Spółdzielczego Esbank. Ale on był jeszcze, Panie Rząsowski, także pod stałym nadzorem szemranej klienteli działającego 24 godziny na dobę tuż obok sklepu monopolowego! Że też koleżki nie dopilnowali urządzenia, no, no!
A może urządzenie nie zostało ani wyrwane, ani wymontowane, ani na tyle nie było słabo przytwierdzone, że taka kradzież była możliwa, tylko - i pewnie dlatego policja nie chce puścić pary z gęby - samo odpadło od ściany?! Balkon się sam urwał (akurat na 1,5-roczne dziecko i to z tragicznym skutkiem), sopel lodu się sam urwał (akurat wprost na czaszkę policjanta; kilka dni zwolnienia), więc i bankomat mógł sam odpaść. Idzie spóźniony przechodzień, patrzy: bankomat leży. To co, wziął, podniósł i do domu zaniósł. Ale żarty na bok.
Z pewnością, to sympatyczna informacja, pójdzie przecież w świat, promując nasze turystyczne wielce miasto, że i taki Piotrków też już trafił na krótką wciąż listę miejscowości, skąd bankomaty ciągnikiem wyrywają razem z korzeniami.
Ja tam bym się tak strasznie nie dziwił! Może ktoś miał potrzebę wypłacić większą kwotę? Może nawet całość? A tu - chamstwo - oddział zamknięty! A bankomat wypluwa dziennie - dajmy na to - 900 złotych limitu. To co miał zdesperowany klient zrobić? Sam sobie wypłacił żądaną sumę. Może musiał do godziny 1. w nocy pieniądze mafii przekazać? Z mafią, jak wiadomo, żartów nie ma. Niewykluczone, że mu dzień wcześniej oderżnięty koński łeb do sypialni podrzucili. Więc ja go trochę rozumiem, co nie znaczy, że rozgrzeszam całkowicie. Albo może musiał którejś partii na kampanię wyborczą wpłacić? Komorowskiemu, bo ja wiem, nie wiem? Możliwości jest wiele. Nie osądzajmy zatem pośpiesznie, bo sami nie chcielibyśmy pochopnie być osądzanymi.
Zresztą, bankomat! Phi! A co to, na biednego trafiło? Dobrze tak, wyzyskiwaczom krwiopijcom i lichwiarzom! Chorej narośli na zdrowej tkance społeczeństwa polskiego!

00


Wodnik ~Wodnik (Gość)13.05.2010 16:16

Firma monitorująca dała plamę.

00


Piotr Włostowic ~Piotr Włostowic (Gość)13.05.2010 16:06

O, to Piotrków też już jest na liście miast, skąd bankomaty ciągnikiem wyrywają razem z korzeniami. Ja tam bym się tak strasznie nie dziwił! Może ktoś miał potrzebę wypłacić większą kwotę? Może całość? A oddział zamknięty. A bankomat wypluwa dziennie - dajmy na to - 900 złotych. To co miał zdesperowany klient zrobić? Sam sobie wypłacił żądaną sumę. Może musiał do godziny 1 w nocy pieniądze mafii wypłacić? Z mafią, jak wiadomo, żartów nie ma. Może mu dzień wcześniej oderżnięty koński łeb do sypialni podrzucili? Więc ja go trochę rozumiem, co nie znaczy, że rozgrzeszam całkowicie. A może musiał którejś partii na kampanię wyborczą wpłacić? Możliwości jest wiele. Nie osądzajmy pośpiesznie, bo sami nie chcielibyśmy pochopnie być osądzanymi.

00


mario bross ~mario bross (Gość)13.05.2010 15:57

I pozostał tylko po tym wielki żal't...

00


jojo ~jojo (Gość)13.05.2010 14:33

e ... bezpieczeństwo ponad wszystko:)

00


reklama
reklama

Społeczność

Doceniamy za wyłączenie AdBlocka na naszym portalu. Postaramy się, aby reklamy nie zakłócały przeglądania strony. Jeśli jakaś reklama lub umiejscowienie jej spowoduje dyskomfort prosimy, poinformuj nas o tym!

Życzymy miłego przeglądania naszej strony!

zamknij komunikat