No cóż.. uderz w stół a nożyce się odezwą, ile jest tych pozalekcyjnych zawodów z w-fu ,które wchodzą w zakres obowiązków nauczycielskich, wszyscy dobrze wiedzą; jestem ze środowiska nauczycielskiego i niestety jest tak,że wuefiści pracują najmniej,wielu z nich ma założoną działalność gosp. z której czerpie pokaźne zyski, jak nie aerobic to judo,siatka,tenis..inny nauczyciel nie ma niestety czasu na dodatkową działalność a skoro wuefiści mają to też o czymś świadczy..

30

Nie powiem. Odkrycie Ameryki. Przecież każdy pracownik oświaty to wie. Jeśli wuefista nie ma innych obowiązków (wychowawstwo i różne zespoły tworzone w szkole) to z wyjątkiem prowadzenia dziennika nie ma żadnych obowiązków.

40

Panie Kaczmarek,skoro nie ma "fachowców" od tej gimnastyki to jaki ma Pan problem? zbliżają się ferie świąteczne potem będą wakacje, pogonić to towarzystwo na jakieś kursy dokształcające czy coś w tym rodzaju i już ma Pan od nowego roku gimnastykę w każdej szkole, niech to towarzystwo wuefistów wreszcie zacznie pracować,przecież maja nie małe,jak na polskie warunki pensje,a praktycznie nic,albo nie wiele robią chronieni archaiczną kartą nauczyciela funkcjonują w szkołach bez problemu,bo nikt praktycznie z efektów ich "pracy" nie rozlicza,a wszystkie przywileje się należą.

60

Ci pajace od wuefu nic nie umieją?.. to żenada jakaś jest. Ja bym im wynajdował dodatkowe zajęcia żeby kasy za darmo nie brali. Np mogliby w wolnych chwilach korytarz pozamiatać, liście przed szkołą pozbierać... takie różne zajęcia żeby coś pożytecznego robili.Wielce roszczeniowe towarzystwo średnio wykształconych szaraków.

50

Analizując błędy w Twoim tekście, to można dojść do wniosku, że swoje edukację zakończyłeś na przedszkolu.

30

Przejdź się po szkołach, to się dowiesz!

20

Moim zdaniem, wf to strata czasu. Dlaczego? Lekcje są beznadziejnie zorganizowane. A przynajmniej tak było u mnie od podstawówki(chociaż tu jeszcze jakoś wf wyglądał) aż po liceum. Przyszła nauczycielka i albo robiła to, co najbardziej lubiła i tak cały rok, albo rzuciła tekst: róbcie, co chcecie- każdy wtedy siadał i tyle, więc jaki sens mają takie lekcje?

30

Przykro mi, ale nie sprawię Ci przyjemnosci - na emeryturę odejdę dopiero za 21 lat, czyli w wieku 67. Pisząc bzdurne komentarze nie stworzysz miejsc pracy dla młodych.

20

Dzieckiem systemu? A kim Ty jesteś? Bo gdy czytam Twoje komentarze, to dochodzę do wniosku, że jesteś jedynie pieniaczem! Pozdrawiam i życzę dalszego zadowolenia z siebie!

30

U mojego syna jest tak: pan wuefista rzuca piłkę oraz hasło macie - grajcie. Chłopaki zadowoleni, a wuefista jeszcze bardziej. Staje na górce, żeby tuman kurzu spod nóg grających go nie zabrudził i najczęściej ucina sobie pogawędkę z przygodnym rozmówcą. Jak jest chłodno lub mżawka, wchodzi pod daszek na piętrze, skąd też widzi ganiające towarzystwo. Po czterdziestu minutach grubym basem pada komenda KOOOONIEC!!! I zgraja spoconych i brudnych dzieciaków oraz znudzony pan wuefista kierują się do budynku szkoły. Naprawdę ciężkie jest życie nauczyciela. Przecież on tak robi przez trzy godziny lekcyjne (45 min.) dziennie. Dopiero wtedy zmęczony idzie do domu.

30