Piotrków: Filmowcy kręcą, przedsiębiorcy protestują

Strefa FM Czwartek, 22 lipca 201054
W związku z realizacją zdjęć do filmu BITWA WARSZAWSKA 1920 z ruchu wyłączone są niektóre ulice wokół Rynku Trybunalskiego. Jak się okazuje jest to realny problem dla niektórych przedsiębiorców z ulicy Starowarszawskiej.

Jeden z nich poinformował Strefę FM, że nie powiadomiono go o tym, że ulica będzie wyłączona z ruchu i teraz nie może nawet wyładować towaru. - Problem jest w braku organizacji ruchu, komunikacji. Nikt nas nie poinformował o tym, że ulica będzie zamknięta. Nikt nie miał ochoty z nami rozmawiać - tłumaczy biznesmen.

- Nie zabraniamy przedsiębiorcom rozładunku - odpowiada tymczasem Agnieszka Wende, zastępca producenta filmu.

- Wszyscy przedsiębiorcy byli informowani o zamknięciu ulic - dodaje Elżbieta Jarszak, p.o. kierownik Zespołu Rzecznika Prasowego Prezydenta Piotrkowa. - Kilka dni przed rozpoczęciem zdjęć przedstawiciele producenta byli tutaj na miejscu, informowali o tym, że właściciele sklepów w określonych godzinach nie będą mogli się do nich dostać - dodaje E. Jarszak.

Tymczasem rozżalony przedsiębiorca złożył do Miejskiego Zarządu Dróg i Komunikacji pismo, w którym domaga się odszkodowania z tytułu poniesionych strat. W tej chwili nie wiadomo jednak, kiedy zostanie ono rozpatrzone.

 

AgawaAgawa

 

 


Zainteresował temat?

0

0


Zobacz również

Komentarze (54)

Zaloguj się: FacebookGoogleKonto ePiotrkow.pl
loading
Portal epiotrkow.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść wypowiedzi zamieszczanych przez użytkowników. Osoby komentujące czynią to na swoją odpowiedzialność karną lub cywilną.

ObserwatorK ~ObserwatorK (Gość)22.07.2010 22:14

Przykład tego, jak z pojedynczego zażalenia (nie ujmując z tego tytułu jego wagi) układa się historię o "proteście". Zażalenie i domaganie się odszkodowania, tym bardziej przez jedną osobę, nie czyni protestu. Na dodatek dumny tytuł wskazuje, że interweniujących osób było więcej niż jedna, a dalej już mowa o jednej osobie.

00


ObserwatorK ~ObserwatorK (Gość)22.07.2010 22:14

Przykład tego, jak z pojedynczego zażalenia (nie ujmując z tego tytułu jego wagi) układa się historię o "proteście". Zażalenie i domaganie się odszkodowania, tym bardziej przez jedną osobę, nie czyni protestu. Na dodatek dumny tytuł wskazuje, że interweniujących osób było więcej niż jedna, a dalej już mowa o jednej osobie.

00


Sędzia z Texasu ~Sędzia z Texasu (Gość)22.07.2010 16:24

"Piotrkowianin" napisał(a):
Dobrze, że już tylko 112 dni do końca tej tragicznej kadencji.

A potem następna i podusicie się w sztachetach!

00


Piotrkowianin Piotrkowianinranga22.07.2010 15:30

Cytuję:
Jeden z nich poinformował Strefę FM, że nie powiadomiono go o tym, że ulica będzie wyłączona z ruchu i teraz nie może nawet wyładować towaru. - Problem jest w braku organizacji ruchu, komunikacji. Nikt nas nie poinformował o tym, że ulica będzie zamknięta. Nikt nie miał ochoty z nami rozmawiał - tłumaczy biznesmen.

Kolejny przykład jak Pobożny i jego ekipa traktują mieszkańców. Dobrze, że już tylko 112 dni do końca tej tragicznej kadencji.

00


reklama
reklama

Społeczność

Doceniamy za wyłączenie AdBlocka na naszym portalu. Postaramy się, aby reklamy nie zakłócały przeglądania strony. Jeśli jakaś reklama lub umiejscowienie jej spowoduje dyskomfort prosimy, poinformuj nas o tym!

Życzymy miłego przeglądania naszej strony!

zamknij komunikat