Piotrków: Co z tą Górniczą?

Środa, 29 grudnia 201026
Podczas dzisiejszej sesji Rady Miasta powrócił temat ulicy Górniczej. W wywołał go przewodniczący Jan Dziemdziora, którego o interwencję poprosili właściciele 470 garaży zlokalizowanych przy Górniczej.
fot. ePiotrkow.plfot. ePiotrkow.pl

W czym problem? Dziury, czarne błoto i woda latem, zimą... woda po kostki. – Woda płynie z góry, ale nie ma odwodnienia burzowego ani rowów przy drodze. Płynie środkiem drogi i niszczy ją. To, co prywatnie my zrobimy, to jest “jak cię mogę”, ale jak woda spływa, to zaraz, za dwie godziny, drogi nie ma. Płacimy za to z własnej kieszeni. Tu od dziesięciu lat nie było nikogo, kto by się tym zajął! - skarżył się kilka dni temu jeden z właścicieli garaży.


Czy jest szansa, aby problem ten rozwiązać? Na to pytanie próbował odpowiedzieć podczas sesji wiceprezydent miasta Adam Karzewnik. - Jeśli chodzi o zimowe utrzymanie ulic, to są priorytety. W momencie opadów śniegu w pierwszej kolejności odśnieżamy drogi krajowe, później wojewódzkie, powiatowe itd. Ulica Górnicza nie jest ani krajową, ani wojewódzką, w związku z tym może się zdarzyć tak, że ona jest odśnieżona w dalszej kolejności, jak również plac, na którym zlokalizowane są prywatne garaże. Ulica Górnicza nie jest w najlepszym stanie technicznym, jak wiele ulic w Piotrkowie. W poprzedniej kadencji położyliśmy szczególny nacisk na wykonanie dróg i ulic w naszym mieście. Rezultaty sa już widoczne, ale niestety wieloletnie opóźnienia powodują, że jeszcze kilkanaście kilometrów ulic wymaga natychmiastowego remontu. Górnicza w zasadzie wymaga inwestycji. Chcąc położyć tam nawierzchnię asfaltową, ona musi być najpierw wyposażona w odprowadzanie wód deszczowych, w chodnik, oświetlenie. Wtedy będzie można mówić o naprawie tej ulicy. Mimo wszystko po okresie zimowym będziemy dokonywać napraw cząstkowych tak, aby drożność tej ulicy była w miarę sprawna. Oczywiście w najbliższych latach ta ulica powinna zostać poddana gruntownemu remontowi, a w zasadzie modernizacji. Jeśli chodzi o garaże, to nie jest to odosobniony przypadek. W nabliższym czasie przedstawimy propozycję rozwiązania tego problemu. Być może możliwa będzie jakaś służebność (oczywiście odpłatna) dojazdu? Bo przecież każdy by chciał, aby przed prywatnym garażem odśnieżał ktoś inny i porządkował drogi. Moim zdaniem tak dalej być nie powinno. Powinniśmy  uregulować prawnie sposób utrzymywania terenu między garażami. Takie propozycje przedstawimy.


Odpowiedź wiceprezydenta nie zadowoliła radnego Dziemdziory, który zwrócił uwagę, że problem na Górniczej nie dotyczy wyłącznie odśnieżania. - Mam nadzieję, że był pan na Górniczej. Obrazy, które można tam zobaczyć uwłaczają wszystkim standardom. Dzisiaj odwiodłem ludzi od tego, aby przyszli na sesję. Chodzi o to, aby strumień wody, który wpływa w rejon prawie 500 garaży skierować w inną stronę. Panie prezydencie, ja bym to zrobił przy użyciu szpadla - stwierdził przewodniczący Rady Miasta.


Wiceprezydent Karzewnik z kolei przyznał, że jak dotąd nie udało się ustalić źródła wycieku wody. - Być może jest jakiś nieewidencjonowany wodociąg, ale to na pewno nie jest wodociąg miejski, który jest uszkodzony. Zaraz po ustąpieniu zimy przy sprzyjających warunkach atmosferycznych będziemy próbowali zlokalizować źródło wydobycia wody.


Właściciele garaży muszą więc poczekać do... ustąpienia zimy.


Zainteresował temat?

0

0


Zobacz również

Komentarze (26)

Zaloguj się: FacebookGoogleKonto ePiotrkow.pl
loading
Portal epiotrkow.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść wypowiedzi zamieszczanych przez użytkowników. Osoby komentujące czynią to na swoją odpowiedzialność karną lub cywilną.

anigav ~anigav (Gość)29.12.2010 17:59

Cytuję:
W poprzedniej kadencji położyliśmy szczególny nacisk na wykonanie dróg i ulic w naszym mieście. Rezultaty sa już widoczne

ha ha ha

00


Piotrkowianin Piotrkowianinranga29.12.2010 16:43

Cytuję:
Chcąc położyć tam nawierzchnię asfaltową, ona musi być najpierw wyposażona w odprowadzanie wód deszczowych, w chodnik, oświetlenie.

A po co? Czy np. na ulicy Zamiejskiej zbudowano chodnik?
http://img697.imageshack.us/img697/4662/zamiejska20101024.jpg
http://img192.imageshack.us/img192/7669/zamiejska20101024a.jpg
http://img713.imageshack.us/img713/7259/zamiejska20101024b.jpg
A w ogóle szyk tego zdania jest taki, jak by to mówiło dziecko z III klasy szkoły podstawowej.

Komentarz był edytowany przez autora: 29.12.2010 16:45

00


michałek ~michałek (Gość)29.12.2010 16:00

radny Dziemdziora szuka łatwych rozwiązań, aby wywinąć się z przedwyborczych obietnic, których naskładał mnóstwo, doskonale wiedząc, że są niemożliwe do realizacji, przynajmniej w najbliższym czasie, a za brak ich realizacji oczywiście obciąźy Chojniaka.. Gdyby hipokryzja i zakłamanie podlegały karze w KK, dostałby dożywocie, on, ale także cała ta pożal się boże koalicja w RM... To jest działanie na szkodę nas wszystkich, i przeciwników, i zwolenników, byle tylko zrobić na złość Chojniakowi nasza obecna Rada Miasta sprowadzi Piotrków na dno...

00


Lola ~Lola (Gość)29.12.2010 15:26

Cytuję:
Ulica Górnicza nie jest w najlepszym stanie technicznym, jak wiele ulic w Piotrkowie. W poprzedniej kadencji położyliśmy szczególny nacisk na wykonanie dróg i ulic w naszym mieście. Rezultaty sa już widoczne


Ulica Górnicza nie jest w stanie nie najlepszym. Ona jest w stanie opłakanym, tragicznym, żenującym, żałosnym, fatalnym, rozpaczliwym. Tam tylko dziada i baby brakuje! Podobnie jak na sąsiedniej Dmowskiego, co to nie mieści się w żadnych normalizowanych standardach. Nie wspomnę już o Sikorskiego przypominającej strukturą i wyglądem ser szwajcarski!!! Dziury tam niebawem osiągną głębokość Rowu Mariańskiego! Jakie to są te wasze szczególne starania w zakresie infrastruktury drogowej??? Ten kawałek Łódzkiej? Widoczne rezultaty? Tak, tak widzę rezultaty waszych zaniedbań i ignorancji.

00


Piotr Włostowic ~Piotr Włostowic (Gość)29.12.2010 14:57

O, do licha. Przeczytałem z rozpędu "droga przez mąkę"...
Przepraszam, ale niby jak ma wyglądać ulica Górnicza? Wygląda dokładnie tak, jakby ją eksploatowali górnicy, chyba normalne. Niech sobie autor zjedzie na dół kopalni i zobaczy, jak wygląda teren, przez który suną górnicy i maszyny górnicze. Woda w kopalnianych chodnikach też jest. A że na Górniczej w gumofilcach? Górnik na przodku też nie biega w lakierkach.
Wygląd ulicy zatem adekwatny jest do jej nazwy i problemu tu nie ma. Jak się komuś nie podoba, to niech się przejdzie Nowym Światem i Krakowskim Przedmieściem w Warszawie (wskazane, po zmroku, najpiękniejsza iluminacja świąteczna ze wszystkich stolic europejskich.)
Że na Górniczej może dojść do tragedii? A ilu górników w kopalniach dotknęły tragedie? Kto podąża Górniczą, niech sobie oświetla drogę lampą górniczą.
Jeśli komuś nie zanadto pasuje porównanie z górnictwem głębinowym, to musi się zgodzić na zestawienie podobieństw z górnictwem odkrywkowym. Czyli naziemnym, jak ta cała Górnicza.
PS Znam paru ciekawych klientów. Jeden mieszka na Łódzkiej, auto garażuje na Piomie. Drugi - mieszkaniec Wyzwolenia, na Piomę po auto biega do garażu. Inny znowu, po samochód na Piomę zasuwa z Roosevelta. Są na tym świecie dziwy niepojęte.

00


Aman Amanranga29.12.2010 14:34

Kurcze mają wodę za darmo jak wypływa im strumień. Tylko gdyby go zagospodarowali i mieli z niego zysk to zaraz urząd miasta na spółę ze skarbówką położyliby na tym łapę.

00


reklama
reklama

Społeczność

Doceniamy za wyłączenie AdBlocka na naszym portalu. Postaramy się, aby reklamy nie zakłócały przeglądania strony. Jeśli jakaś reklama lub umiejscowienie jej spowoduje dyskomfort prosimy, poinformuj nas o tym!

Życzymy miłego przeglądania naszej strony!

zamknij komunikat