Piotr Masiarek, bo o nim mowa, był gościem audycji Strefy FM "O tym się mówi". Mówił między innymi w jaki sposób ma zamiar przekonać do siebie elektorat.
- Myślę, że będą to przede wszystkim spotkania, spotkania indywidualne. Nigdy nie robiłem hałaśliwej kampanii. Nigdy nadmiernie siebie nie eksponowałem. Nie mam zbyt wielkich środków na kampanię, ale to co mam, oczywiście wykorzystam - przyznał Piotr Masiarek.
Choć jest związany z organizacjami katolickimi, nie zamierza tego wykorzystywać w zbliżającej się kampanii. - W żadnym wypadku nie będę prowadził kampanii wyborczej w kościele - przyznał. Kandydat na prezydenta przedstawił propozycje spraw do rozwiązania - zaznaczył jednak, że to jeszcze nie pora na prezentację całego programu wyborczego.
- Ciągle brakuje mieszkań. Mam tutaj na myśli również budownictwo dla osób najbiedniejszych. Jest również zbyt mało parkingów. Uważam, że najwyższy czas podjąć decyzję o budowaniu parkingów wielopoziomowych. Następna kwestia - to łódzka podstrefa ekonomiczna - uważam, że teraz dzieje się w niej bardzo mało, albo wręcz nic - wymieniał.
Piotr Masiarek jest drugim oficjalnym kandydatem PiS-u w wyborach na prezydenta Piotrkowa, oprócz niego o ten urząd będzie ubiegał się także Jan Dziemdziora, który wystartuje z ramienia Sojuszu Lewicy Demokratycznej. Pozostałych kandydatów poznamy prawdopodobnie po wakacjach.
