4 czerwca około godziny 20 dyżurny tomaszowskiej policji otrzymał informację o tym, że kierowca ciągnika może być pod wpływem alkoholu. - Policjanci, jadąc na interwencję w jednej z wiosek w gminie Czerniewice, zauważyli grupę ludzi oraz zaparkowany na jezdni ciągnik rolniczy, w którym był mężczyzna. Świadkowie zatrzymali pijanego traktorzystę, który stwarzał zagrożenie dla siebie i innych uczestników ruchu drogowego. Pilnowali go do czasu przyjazdu mundurowych. Kierujący ciągnikiem na widok umundurowanych funkcjonariuszy próbował uciekać. Policjanci zatrzymali 43-letniego podejrzanego. Przebadali go na zawartość alkoholu z wynikiem 2,2 promila w organizmie – relacjonują policjanci z Komendy w Tomaszowie.
Mężczyzna został przewieziony do komisariatu. W radiowozie próbował przekonać policjantów do odstąpienia od czynności służbowych, w zamian proponując im po 250 zł. Teraz oprócz zarzutów kierowania pojazdem w stanie nietrzeźwości, usłyszał zarzuty usiłowania wręczenia korzyści materialnej funkcjonariuszowi, za co grozi mu kara do 10 lat wiezienia.