Funkcjonariusze zatrzymali pojazd około godziny 8.00 w Moszczenicy. - Podczas dzisiejszych działań ukierunkowanych na kontrolę gimbusów natrafiliśmy na kierującego, który był w stanie nietrzeźwości. 52-letni kierowca miał w wydychanym powietrzu prawie 2 promile alkoholu. Dodatkowo autobus był niesprawny technicznie, a dowód rejestracyjny od niego został zatrzymany. Kierowca przewoził dzieci w Moszczenicy - mówi podinspektor Artur Szczegielniak z Wydziału Ruchu Drogowego KMP w Piotrkowie.
- Miałem dzisiaj nie pracować, ale wyszło tak, że musiałem jechać. Akurat wczoraj wieczorem (po pracy na podwórku) trochę wypiłem. Mocniejsze trzy piwka. Jako kierowca pracuję od 1979 roku. Jestem praktycznie zwolniony. Bardzo żałuję tego, co się stało. Nigdy wcześniej nic takiego mi się nie przytrafiło - mówi kierowca.
Mężczyzna został osadzony w policyjnym areszcie. Prawodopodobnie jutro stanie przed sądem.
(Strefa FM)
