29 czerwca o godzinie 1:20 dyżurny tomaszowskiej policji otrzymał telefoniczną informację, że na ulicy Krzyżowej, z jednej z kamienic słychać płacz dziecka.
Policjanci udali się na wspomnianą ulicę i będąc przy jednej z kamienic usłyszeli płacz dziecka. Ustalili, z którego z mieszkań dochodzi. Weszli do mieszkania. W domu była obecna dwójka dorosłych w wieku 32 i 31 lat oraz piątka ich dzieci w wieku 10, 9, 6, 2 lat i półroczna dziewczynka. Od rodziców czuć było alkohol. Zostali zbadani alkotestem, osiągając podobny wynik 1,8 promila.
Do czasu wytrzeźwienia rodziców, opiekę nad dziećmi, przejęła trzeźwa babcia. O dalszym losie tej rodziny zdecyduje sąd rodzinny.