matka przy tym byla i od razu zareagowała,właściciele przyznali sie do winy i tu jest tylko i wylacznie wina wlasciciela i wszyscy dokladnie o tym wiedza.
nie wiem po co ktos takie głupie komentarze wypisuje,mam nadzieje ze rodzice tego dziecka pociągną wszystkich za to do odpowiedzialnosci.

33

A przepraszam ja się pytam gdzie w tym wszystkim matka?
Mógł pies złapać dziewczynke ok ale NATYCHMIASTOWA rekacja opiekuna dziecka ,nie doprowadziłaby do takiej tragedji. Ja sie pytam pogryziona dziewczynka 3 lata , ale matka ile 5 lat???? Naprawde niech dzieci nie mają dzieci. Chyba każda matka zrobiła by wszystko by atak przeniósł sie na nia, nie na dziecko! Głupio spekulowć pies tam, pies tu. Różne sytułacje sie zdarzają ,ale osiągniecie dojrzałości polega na wzieciu odpowiedzialnosci za małe istotki jak nasze dzieci. Ja też mieszkam na wsi , i prawda jest ,ze pies może ise urwac i ugrysc czy to na podwórku czy to na drodze czy gdzie kolwiek trzeba byc na tyle roztropnym by sie do tego przygotowac (swoją droga ja jeszcze w podstawówce miałam zajecia z policjantami jak sie chronić przed atakiem psa) A to coś dla MATEK dzieci i wszystkich którzy MYŚLĄ!!!!
http://www.azorres.pl/index.php?sec=97
http://podlaska.policja.gov.pl/programy/stop_bezmyslnosci/obrona.htm PRZECZYTAJ I DOPIERO KOMENTUJ

64

czyli ty bo było inaczej ktoś Ci głupoty nagadał

11

Czytam te komentarze i zastanawiam się kto takie głupoty pisze, każdy właściciel jest odpowiedzialny za swojego psa i nie ma tłumaczenia że brama jest otwarta bo to wieś itp..pies ma być tak zabezpieczony by nikogo nie zaatakował i do tego szczepiony a tu tego nie było , powstało wiele zaniedbań i mam nadzieję że właściciel się do tego poczuwa więc przestańcie pisać bzdury

71

Pies jest na łańcuchu o ile można to tak nazwać i gdy dzieci się bawiły to ten pies się zerwał i stało się to co się stało.

23

Grunt ze dziecko zdrowieje a czyja to wina czy mozna temu bylo zapibiec nie nam to oceniac nikt nie chciał skrzywdzic dziecka. Zapewne jest to niemila sytuacja dla obu stron

41

Dziecko bylo pod opieką matki a wina ewidentnie skoro pies latal luzem jest wlasciciela waszym zdaniem jesli potraci auto człowieka to wina jest potraconego bo po co wylazil na drogę. Chyba psa powinno trzymac sie w kojcu a nie malenstwo

30

Sylwia gubisz się w tym co piszesz ,czemu piszesz ze mama była na spacerze i pies wybiegł ma ulice, skoro podpisujesz sie, że jestes ciocią to przecież wiesz ze tak nie było

41

Szybka interwencja właścicieli nie doprowadziła do gorszej tragedii ... gdyby pies był właściwie zabezpieczony do tej tragedii by nie doszło. Najważniejsze żeby dziecko doszlo do siebie I mam nadzieje ze pies byl szczepionybie

51

Prawda jest taka że bronicie mamę dziewczynki. Ta sytuacja miała miejsce na podwórku a nie na drodze. Zostawiać dzieci w takim miejscu to jest nieodpowiedzialne ze strony rodziców

46