Radny PiS po raz trzeci będzie ubiegał się o urząd prezydenta Piotrkowa. Na razie uzyskał poparcie struktur regionalnych partii. Ostateczną decyzję podejmie jednak Rada Polityczna. - Spodziewamy się, że jest to tylko procedura, która czeka na ogłoszenie. Decyzja w zasadzie już jest - mówił na radiowej antenie Z. Ziemba. Partia wystawi też swoich kandydatów do Rady Miasta. Głównym rywalem będzie proprezydenckie "Razem dla Piotrkowa". - Kontrkandydatem będzie środowisko, które jest podobne ideowo. Współpraca po wyborach będzie zatem możliwa. Łączą nas bowiem bardzo podobne wartości - podkreślał polityk PiS.
Prawo i Sprawiedliwość chce też wygrać w wyborach do Rady Powiatu i przejąć władzę w Starostwie Piotrkowskim od PSL. Powalczy również o władzę w poszczególnych gminach powiatu. Nie wszędzie wystawi jednak kandydata na wójta. - W każdej z gmin powiatu piotrkowskiego będziemy zajmować stanowisko w sprawie. Chcemy służyć mieszkańcom, nie interesują nas rozgrywki personalne. Nasi kandydaci to są ludzie, którzy aktywnie, efektywnie, wymiernie chcą służyć lokalnym społecznościom. Będą takie sytuacje kiedy będziemy popierali innych kandydatów, urzędujących wójtów, bądź wystawiać swoich kandydatów, którzy będą szli do wyborów z szyldem KW PiS - wyjaśniał Zbigniew Ziemba. Poparcie PiS uzyska na pewno Roman Drozdek, wójt gm. Wola Krzysztoporska.
Partia Jarosława Kaczyńskiego ma również nadzieję na pozbawienie władzy w Sejmiku Województwa Łódzkiego koalicję PO - PSL. Dlaczego? - Obecne zarządzanie tej koalicji nie optymalizuje potrzeb - odpowiedział przewodniczący Zarządu Komitetu Powiatowego Prawa i Sprawiedliwości w Piotrkowie.
Z naszych nieoficjalnych informacji wynika, że wybory samorządowe odbędą 21 października. Druga tura dwa tygodnie później.