Jak czytamy na stronie Urzędu Gminy, 2-osobowe patrole WOPR będą obserwować część zbiornika od strony Mierzyna przy „dębie”. - Bezpieczeństwo naszych mieszkańców jest sprawą priorytetową, a dzięki pomocy WOPR będziemy mogli czuć się dużo bezpieczniej nad wodą przy zbiorniku Cieszanowice. Należy jednak pamiętać o zdrowym rozsądku i o niebezpieczeństwach, jakie mogą nas spotkać podczas kąpieli – mówi wójt gminy Rozprza Janusz Jędrzejczyk
Pamiętajmy jednak, że piotrkowski sanepid sprawdza wodę jedynie na obszarach kąpielisk. W naszym regionie mamy tylko dwa takie miejsca, jedno znajduje się w Kurnędzu w rzece Pilicy, a drugie to piotrkowskie "Słoneczko". - Zalew Cieszanowicki jest zbiornikiem retencyjnym i nie jest zgłoszone tam kąpielisko, w związku z czym nie nadzorujemy tego miejsca. Podobnie jest z Zalewem Sulejowskim. Nie ma zgody, aby korzystać z tych wód, a więc kąpiemy się tam na własne ryzyko - powiedziała Wiesława Kozińska, rzecznika prasowy Powiatowej Stacji Sanitarno-Epidemiologicznej w Piotrkowie Trybunalskim.