Pampuch stwierdza, że debata publiczna jest w Piotrkowie potrzebna. - Warto rozmawiać o
problemach miasta. Przed nami rok do kolejnych wyborów. Zacznijmy już dziś szukać lepszego kandydata. Zainwestujmy nasz czas, energię i potencjał w budowanie konstruktywnej alternatywy dla ekipy, która jeszcze przez rok będzie niestety rządzić naszym miastem – zachęca Pampuch.
Pełnomocnik PIO odnosi się także do, jak zaznacza rzekomych przekłamań, dotyczących zadłużenia Piotrkowa. - Nadal twierdzę, że Piotrków Trybunalski w roku 2014 na koniec kadencji Chojniaka będzie zadłużony na blisko 200 mln zł. Zobowiązania zostały już zaciągnięte, a umowy podpisane (prognoza zadłużenia widoczna jest na stronie internetowej miasta). Tego niestety sąd w trybie wyborczym nie badał, ograniczając się do sprawdzenia aktualnego zadłużenia na dzisiaj, które wynosi około 115 mln zł. Przyszły rok pokaże, kto bliższy był prawdy, prezydent czy PIO – dodaje Pampuch.
- O włos od tragedii w Starej Wsi. Nagranie wideo z przejazdu kolejowego
- Co wolno, a czego nie wolno Panu, Panie Prezydencie.
- Ostatki z Piliczanami w Sulejowie
- Po tragedii nastolatka. Znamy wyniki kontroli doraźnej w I LO w Piotrkowie
- Inspekcja Weterynaryjna ostrzega - ogniska ptasiej grypy
- Zakończyły się prace nad przebudową trzech odcinków dróg gminnych Aleksandrowa
- Boiska Sportowe nad zalewem w Czarnocinie
- Piotrków. Areszt dla czterech paserów
- Śmiertelny wypadek w Ostrowie. Dachował samochód. Nie żyje 69-letnia pasażerka