Oszukali kobietę, szuka ich policja

Czwartek, 23 października 201411
On podał się za adwokata, ona za przedstawicielkę krakowskiej firmy. Oszukali kobietę, którą doprowadzili do niekorzystnego dla niej rozporządzenia mieniem. Teraz oszustów poszukuje policja.
Oszukali kobietę, szuka ich policja

Policjanci z Komendy Miejskiej Policji w Piotrkowie, pod nadzorem prokuratury, prowadzą czynności w sprawie oszustwa, do którego doszło 29 września około godziny 15.30 przy ul. Dmowskiego. - Tego dnia nieznany sprawca, podając się za adwokata, wykazał chęć zakupu każdej ilości aparatów dźwiękowych na uszy (marki Wake-up), po czym po upływie około 20 minut do tego samego sklepu przyszła młoda kobieta, podająca się za przedstawicielkę handlową z ofertą sprzedaży aparatów dźwiękowych tej samej marki. W konsekwencji osoby te sprzedały pokrzywdzonej 30 sztuk takich aparatów, doprowadzając kobietę do niekorzystnego rozporządzenia mieniem w kwocie 2,5 tys. zł - informuje oficer prasowy Komendy.

Sporządzono portrety pamięciowe sprawców:

Rysopis poszukiwanego: mężczyzna w wieku około 40 lat, wzrost: 164 cm, średnia budowa ciała, twarz okrągła, włosy ciemne, średniej długości, zaczesane na lewy bok; oczy duże, brwi średniej grubości, łukowate; nos prosty, średniej długości, szeroki; cera normalna, uszy średniej wielkości, przylegające. Mężczyzna ubrany był w spodnie i marynarkę koloru ciemnego, jasną koszulę.
Wymieniony przedstawiał się jako adwokat o nazwisku Lewandowski z Piotrkowa Trybunalskiego.

Rysopis poszukiwanej: kobieta w wieku około 20 - 25 lat, wzrost około 158 cm, szczupłej budowy ciała, oczy duże, koloru ciemnego, twarz trójkątna, włosy koloru blond, długie, związane w kitkę, nos prosty, średniej długości, wąski; usta grube, średniej szerokości, uszy średniej wielkości, przylegające, cera normalna. Kobieta przedstawiała się jako Karolina Tomaszewska z krakowskiej firmy.

Ktokolwiek posiada informacje na temat oszustów,  proszony jest o kontakt pod numerem telefonu 44 647-93-15 (pon.- pt. w godz. 8.00 – 16.00) lub na telefon alarmowy czynny całą dobę do dyżurnego Komendy Miejskiej Policji w Piotrkowie: 44 647-94-62 lub 997. Policja zapewnia anonimowość.


Zainteresował temat?

0

1


Zobacz również

Komentarze (11)

Zaloguj się: FacebookGoogleKonto ePiotrkow.pl
loading
Portal epiotrkow.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść wypowiedzi zamieszczanych przez użytkowników. Osoby komentujące czynią to na swoją odpowiedzialność karną lub cywilną.

Al Bundy ~Al Bundy (Gość)23.10.2014 23:00

"Piotrkowianin" napisał(a):
A zęby? Zębów nie miała?


A to możliwe. Należy domniemywać, że na "oszustwach" zęby zjadła... ;)

20


Piotrkowianin Piotrkowianinranga23.10.2014 22:56

"Al-Bundy" napisał(a):
Taki szczegółowy opis, a jakby niekompletny. No tak, cycki pominięto... Łoł! ;)

A zęby? Zębów nie miała? ;)

10


Al Bundy ~Al Bundy (Gość)23.10.2014 22:31

Cytuję:
Oszukali kobietę, którą doprowadzili do niekorzystnego dla niej rozporządzenia mieniem. Teraz oszustów poszukuje policja.


Oszustów? Jacy tam oszuści, po prostu sprytni akwizytorzy.

Cytuję:
W konsekwencji osoby te sprzedały pokrzywdzonej 30 sztuk takich aparatów, doprowadzając kobietę do niekorzystnego rozporządzenia mieniem w kwocie 2,5 tys. zł - informuje oficer prasowy Komendy.


Na tym polega handel. Kupiła? Kupiła. To teraz jej problem, jak to sprzedać, aby zarobić, albo przynajmniej zminimalizować straty.

"Zanzi" napisał(a):
Więc w sumie czemu przez jej naiwność ta dwójka jest ścigana przez policję?


Bo frajerzy są gatunkiem szczególnie chronionym? W końcu mamy "państwo opiekuńcze", prawda?

Cytuję:
Rysopis poszukiwanej: kobieta w wieku około 20 - 25 lat, wzrost około 158 cm, szczupłej budowy ciała, oczy duże, koloru ciemnego, twarz trójkątna, włosy koloru blond, długie, związane w kitkę, nos prosty, średniej długości, wąski; usta grube, średniej szerokości, uszy średniej wielkości, przylegające, cera normalna.


Taki szczegółowy opis, a jakby niekompletny. No tak, cycki pominięto... Łoł! ;)

50


Piotrkowianin Piotrkowianinranga23.10.2014 21:26

Cytuję:
Policjanci z Komendy Miejskiej Policji w Piotrkowie, pod nadzorem prokuratury, prowadzą czynności w sprawie oszustwa, do którego doszło 29 września około godziny 15.30 przy ul. Dmowskiego. - Tego dnia nieznany sprawca, podając się za adwokata, wykazał chęć zakupu każdej ilości aparatów dźwiękowych na uszy (marki Wake-up), po czym po upływie około 20 minut do tego samego sklepu przyszła młoda kobieta

Eeeee... do jakiego sklepu?

11


majkeldżekson ~majkeldżekson (Gość)23.10.2014 21:24

dokładnie , nie było kradzieży, głupie prawo, tylko po to by trzymać ludzi pod kloszem a elyty, za[przedane urzędasy w tym czasie niekczymnie mogą prowadzić lewe interesy. taka prawda. prawo nie jest dla ludzi,a ten kto w to wierzy uległ iluzji. Jesli nie masz pieniędzy nie stać cię na "prawo". tyle.

31


abc ~abc (Gość)23.10.2014 18:58

Z tekstu powyższego nie wynika,żeby ktoś kogoś oszukał.To właścicielka sklepu chciała szybko zarobić.Kupując aparaty " dla adwokata" i z zamiarem szybkiej jemu odsprzedaży, jak należy się domyślać,ze stosownym zyskiem dla siebie. Uczciwa do szpiku kości sprzedawczyni, powinna wziąć numer telefonu od "adwokata" i " przedstawicielki z Krakowa" i gratis ich skojarzyć ! ! ! Ciekawe, wg prokuratury na czym polegało oszustwo ? ? ? To każdy sklepikarz kupując pietruszkę czy armatę z zamiarem jej dalszej odsprzedaży i jeśli nie jest swojego towaru w stanie sprzedać, ponosi stratę. PROKURATURO ! ! ! Gratuluję pomysłu osobie- handlowcowi z Krakowa ! A sklepikarce- pazerności i głupoty....

40


? ~? (Gość)23.10.2014 18:34

Aparaty dźwiękowe na uszy-co to jest?

40


jajaja ~jajaja (Gość)23.10.2014 16:45

"Pan adwokat" zawsze mógł się rozmyślić co do zakupu.
Nie uważacie, że szukająca swoich pieniędzy pani może mieć pretensje tylko do siebie?

80


handlowiec ~handlowiec (Gość)23.10.2014 16:06

Kradzieży nie było, wyłudzenia też, tylko był brak logicznego myślenia. Dziwny zbieg okoliczności gdzie jeden wyraża chęć zakupu , drugi po chwili zjawia się by sprzedać.
Umowa na zamówienie 30 szt. adwokatowi nie została sporządzona więc jakby sprawy nie było a pani sprzedawczyni jest nadgorliwa. Ja też mogę wyrazić chęć zakupu 100 szt. np. .stołów co nie jest jednoznaczne z zamówieniem oraz spisaną umową na zakup - a to że stolarz tak od czapy zrobi te 100 stołów to jego sprawa Tak działa handel.

60


ad ~ad (Gość)23.10.2014 15:37

Hmm... w sumie masz racje, dlaczego są ścigani? Myślę, że każdy adwokat ich obroni w sądzie.. Jeśli zostaną skazani to będzie można pozywać każdego sprzedawce który to samo sprzedaje drożej niż inni.. dopiero się zacznie.. :)

60


reklama
reklama

Społeczność

Doceniamy za wyłączenie AdBlocka na naszym portalu. Postaramy się, aby reklamy nie zakłócały przeglądania strony. Jeśli jakaś reklama lub umiejscowienie jej spowoduje dyskomfort prosimy, poinformuj nas o tym!

Życzymy miłego przeglądania naszej strony!

zamknij komunikat