Oświadczenia majątkowe władz Piotrkowa. Ile zarobili prezydenci?

Piątek, 27 maja 202231
Na stronie Urzędu Miasta pojawiły się oświadczenia majątkowe prezydenta, wiceprezydentów, sekretarza oraz skarbnika Piotrkowa. Sprawdziliśmy, ile w ubiegłym roku zarobiły osoby, odpowiedzialne za kierowanie miastem.
Oświadczenia majątkowe władz Piotrkowa. Ile zarobili prezydenci?

PO KLIKNIĘCIU W IMIĘ i NAZWISKO OTWORZY SIĘ PEŁNE OŚWIADCZENIE MAJĄTKOWE!

 

Prezydent Krzysztof Chojniak we małżeńskiej wspólności majątkowej ma ponad pół miliona złotych, dziesięć tysięcy dolarów oraz dziesięć tysięcy euro oszczędności. Oprócz tego dom o wartości 360 tys. złotych i samochód marki volkswagen warty około 85 tys. złotych. W ubiegłym roku jako prezydent zarobił ponad 211 tysięcy złotych. Oprócz tego ponad 21 tysięcy złotych zarobił w Chełmińskim Towarzystwie Budownictwa Społecznego. Otrzymał także nagrodę w wysokości 5 600 zł za pełnienie funkcji Gminnego Komisarza Spisowego w Narodowym Spisie Ludności i Mieszkań. 

 

Wiceprezydent Andrzej Kacperek ma ponad 212 tys. złotych oszczędności i dom o wartości 440 tysięcy złotych. W ubiegłym roku za pracę w urzędzie otrzymał wynagrodzenie w wysokości ponad 163 tys. złotych. Z kolei za pracę w radach nadzorczych miejskich spółek zarobił blisko 66 tys. złotych. 

 

Wiceprezydent Adam Karzewnik w Urzędzie Miasta zarobił ponad 163 tysiące złotych. Posiada także udziały w Miejskim Zakładzie Gospodarki Komunalnej, a z tego tytułu osiągnął dochód w wysokości ponad 11 tysięcy 600 złotych. W rubrykach dotyczących zgromadzonych środków pieniężnych oraz posiadania domu lub mieszkania wiceprezydent wpisał "nie dotyczy".

 

 

Sekretarz Bogdan Munik ma ponad 250 tysięcy złotych oraz blisko 7 tysięcy dolarów i 7 tysięcy euro oszczędności. Posiada także dom o wartości 350 tysięcy złotych oraz dwa samochody z 2019 roku (we współwłasności małżeńskiej). Jako sekretarz miasta zarobił w ubiegłym roku ponad 155 tys. złotych. 

 

Skarbnik miasta Izabela Wroniszewska wspólnie z mężem zgromadziła 96 tysięcy złotych i 10 tysięcy euro oszczędności. Także we małżeńskiej wspólności majątkowej ma dom o wartości około 550 tys. złotych.  W Urzędzie Miasta zarobiła w ubiegłym roku ponad 138 tys. złotych. 


Zainteresował temat?

2

3


Zobacz również

Komentarze (31)

Zaloguj się: FacebookGoogleKonto ePiotrkow.pl
loading
Portal epiotrkow.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść wypowiedzi zamieszczanych przez użytkowników. Osoby komentujące czynią to na swoją odpowiedzialność karną lub cywilną.

Kupię ~Kupię (Gość)02.06.2022 12:01

Kupię posiadłość Krzysztofa Chojniaka za 360 tyś zł. :) :) :)

40


go?ć_piotrkowianka ~go?ć_piotrkowianka (Gość)28.05.2022 15:18

Za te 360 tys. to ja chętnie kupie dom prezydenta.

221


go?ć_jadwiga ~go?ć_jadwiga (Gość)28.05.2022 12:47

Kolejne wybory też ma wygrane i bardzo dobrze bo to jedyny człowiek który może coś zrobić dobrego dla mojego miasta.

427


goœć_obserwator ~goœć_obserwator (Gość)30.05.2022 03:43

Władza w tym mieście lekko mówiąc nie porozumienie ZERO tworzenia miejsc pracy , układy dla swoich TBS , zatrudnienie rodzinki i znajomych , trzeba zrobić z tym porządek po zmianie władzy jeśli nie chcecie aby dalej folwark zwierzęcy rządził tym pięknym miastem

41


Urzędnik ~Urzędnik (Gość)28.05.2022 12:26

Po co narzekacie? Jeżeli jest wam źle to proszę zmienić pracę i się wyprowadzić.

516


goœć_gosc ~goœć_gosc (Gość)28.05.2022 08:53

A rozliczenie kampanii było ?? Bo znaleźć na portalu nie mogę- może ktoś podlinkować, bo bardzo jestem ciekawa kto wpłacił darowizny...

150


Meme ~Meme (Gość)29.05.2022 10:18

Kosmibciagle trolluje

22


go?ć_gość ~go?ć_gość (Gość)29.05.2022 09:10

nawet tu z ludzi wała robię

90


Gghh ~Gghh (Gość)29.05.2022 07:06

Domy za 360 tysięcy.....

110


Władza lubi zarobić ~Władza lubi zarobić (Gość)28.05.2022 15:56

Nauczyciel wybrał pracę urzędnika samorządowego. W TPS-ie nie dorobiłby się takiej kasy. W piotrkowskim urzędzie jak w każdym innym w tym kraju, rączka rączkę myje a nóżka nóżkę wspiera. Gdyby nie parcie piotrkowskich radnych na kasę z grupy trzymającej władzę w mieście to ani prezydent ani jego zastępcy nie mieli by czego szukać. Były komendant straży miejskiej, były zastępca prezesa MZGK i wielu radnych obojga płci oraz kierownictwo miejskich spółek a także dyrekcje szkół i przedszkoli, popierają prezydenta bo wiedzą, że bez jego poparcia nie znaleźli by zatrudnienia. Dopiero za 6 i pół roku można coś zmienić jeżeli będzie na kogo. Żeby nie było tak, e zamienił stryjek siekierkę na kijek.

112


reklama
reklama

Społeczność

Doceniamy za wyłączenie AdBlocka na naszym portalu. Postaramy się, aby reklamy nie zakłócały przeglądania strony. Jeśli jakaś reklama lub umiejscowienie jej spowoduje dyskomfort prosimy, poinformuj nas o tym!

Życzymy miłego przeglądania naszej strony!

zamknij komunikat