Wyniki głosowania na burmistrza:
Andrzej Jaros – 1727 głosów
Krzysztof Kondaszewski – 444
Elżbieta Ościk – 1356
Krzysztof Stębelski – 415
(wyniki są jeszcze nieoficjalne)
Wyniki głosowania na burmistrza:
Andrzej Jaros – 1727 głosów
Krzysztof Kondaszewski – 444
Elżbieta Ościk – 1356
Krzysztof Stębelski – 415
(wyniki są jeszcze nieoficjalne)
Lepsza ekipa taka co sie merytorycznie zna na wszystkim, a nie nowych radnych co pojecia nie maja o niczym.
Z większym zakłamaniem, fałszywością i obłudą pani Ościk w Wolborzu nie spotkaliśmy się.Wolbórz już to dawno zrozumiał.Jakiś czas działało na niektórych jeszcze zastraszanie i rozkazy tej pani.Już to nie działa.Wolborzanie podjęli słuszną decyzję wyboru na burmistrza p.Jarosa.Nie widzimy w tym nic dziwnego.Wreszcie Wolborzanie przestali się bać, mają dość kłamu, dyktatury.Cóż w tym dziwnego? To, że odważyliśmy się wreszcie wypowiedzieć swoje zdanie, swoje poglądy i chcemy zmiany, spokoju, uczciwości, lepszego życia? To, że chcemy na burmistrza p. Jarosa? "samowystarczalny" jasnowidz kreuje jakieś czarne scenariusze, nie zdziwimy się jak przepowie nam koniec świata w związku z ustąpieniem swojej pani Ościk.Co do debaty w MOK, to przyglądamy się tylko ilu klakierów załatwiła sobie p. Ościk, którzy będą brawo bić, a swoje myśleć.Ze strony p.Jarosa nikt rozsądny nie spodziewa się histerii, kłamu, czy czarowania, co jest znamienne dla p. Ościk.P. Jaros nie potrzebuje klakierów.Tylko ludzie słabi i manipulanci ich potrzebują.
Kurde, zadałem pytanie i mam więcej negatywów jak pozytywów. To co, pytania też niemile widziane?
Jarosa ekipa nie lepsza. U nas zresztą trudno o lepszą. Ogromne zakłamanie i fałsz. Wredota na porządku dziennym. Niektórzy członkowie Jego ekipy też do niedawna mieli o Nim odpowiednie zdanie. Dziś, jak jest im potrzebny do walki wyborczej to Mu kadzą. Po wyborach to się zmieni, niezależnie od wyników. Sam Jaros to nie jest zły facet, ale przy tych orłach rozsądny rozwój miasta i gminy będzie w niebezpieczeństwie. Jak im się bedzie sprzeciwiał,to zrobią referendum i Go odwołają. Nie cofną się przed niczym, przypomnijcie sobie jak doszli do władzy! Jak w filmie Sami Swoi: sąd sądem, ale sprawiedliwość musi być po naszej stronie!
Nie dziwie się ze wsie za nimi idą, ale Wolborzanie? Nie zrozumiem. Nawiasem, ja tu tylko mieszkam i nie mam się ani kogo, ani czego bać. Zresztą koło mnie jest droga, chodnik, a na resztę sobie zarobię. Będzie debata, będą jaja i nareszcie coś ciekawego w MOKu:-)
Najgorsze jest zdecydowanie środowisko jakim się otacza pani burmistrz. Przecież gorszej ekipy nie można już dobrać, ale jak się nie ma co się chce, to się bierze to co jest. Podobna inteligencja. Koniec już jest bliski! :)
skok, nie przesadzasz? Jakie to wysokie stanowisko? Przyjdzie gościu spod sklepu i opierdzieli że zasiłku nie dostał, przyjdzie drugi i zrobi zadymę, że mu ptaki na balkon s...ją, wszyscy wszystkiego chcą i to już! A prestiż, jaki? Dwa tysiące wiecznie niezadowolonych, roszczeniowych mieszkańców. Jest się zakładnikiem rady, ludzi, kościoła, straży, kół gospodyń, stowarzyszeń itd... I za wszysztko wszystkim trzeba dziękować i pieścić ich wybujałe ego. Dlatego pensje są takie wysokie-za samo trucie d...py należy się min. 10 000 zł. Żeby być wójtem, burmistrzem, trzeba mieć nerwy ze stali. Przyjdzie niedługo czas, że nikt przy zdrowych zmysłach nie będzie chciał kandydować i będzie się brało z łapanki, albo będzie to kara za drobne przewinienia. Jechałeś rowerem po pijaku? - dwa lata urzęduj w magistracie. Zakłóciłeś ciszę nocną jaśnie wielmożnych wyborców? - rok itp... A niech mi tu na forum który kandydat podskoczy toooo...! Bo ja też jestem wyborca. Świadomy!
Tylko jak rozróżnić mądrego od przemądrzałego, zrównoważonego od cynicznego? W Wolborzu tych drugich spotykam częściej. Trzeba słuchać treści, a nie słów. Ktoś wcześniej napisał o nietrafionych inwestycjach, błędach, bezmyślnych krokach burmistrzyni. Ktoś w odpowiedzi zapytał o konkrety i co? I nic. Jakiejkolwiek odpowiedzi. No to co o tym myśleć? Ja oczekuję, że kontrkandydat w kampanii powie wyraźnie-to i to było źle i zamierzam to poprawić w taki i taki sposób. Oskarżenia o nepotyzm, to też grubymi nićmi szyte. Przecież nepotyzm podpada pod paragrafy, to dlaczego nikt tego nie zgłosił? Ja uważam, że chodzi tylko o zrobienie ludziom wody z mózgu. Nie wiem, czy p. Ościk jest najlepszą kandydatką, ale wiem, że w tym co mówi p.Jaros i jego - pożal się Boże - komitet, nie ma żadnych konkretnych zarzutów do pracy burmistrzyni i żadnego konkretnego programu działania p. Jarosa. Są ogólniki typu bałagan, błędy, bezmyślność i sugestie dotyczące życia osobistego p. Ościk. Oni wiedzą dobrze, co kobietę najbardziej zaboli i na to właśnie liczą. I co, "Panowie Dżentelmeni", nie mam racji?
Zbieracz butelek w urzędzie się nie "pożywi", ale nie dlatego, że tam nie piją, tylko że piją z takich butelek, które dla zbieracza butelek są wazonami, bo takowe przypominają.Trunki średniej jakości też tam mają ogromne powodzenie.Oj naiwny, bez urazy, zbieraczu butelek,aż Cię żal.Najwięcej wódy leje się właśnie na imprezach urzędowych za publiczne pieniądze i to jakie, zdziwiłbyś się zbieraczu butelek.Tylko Ty biedaku nie masz wstępu za kulisy i widzisz to co chcesz widzieć.Publiczne picie w sposób co najmniej uwłaczający władzy też nie jest tajemnicą.Przypomnę tylko imprezę "kajakową", wiele ludzi było i widziało jaką władza daje przykład, wstyd.Osoba na wysokim, ważnym stanowisku, została pozbawiona pracy w urzędzie, tylko dlatego, że nie chciała pić i odmawiała udziału w zalewanych imprezach. Kto za tym stał, kto dawał przyzwolenie, przykład i brał w tym udział w ostatnich czterech latach? Nagle przed wyborami p.Ościk zaczęła rozpowszechniać kłamstwo, że pozbyła się pracownika za picie.Ciekawe czyje, bo ta osoba jest osobą niepijącą wcale, co najbardziej było niemile widziane przez p. Ościk.Wiadomo nie od dziś, że pijanym najlepiej się rządzi.Już nie chcę tu wracać do wspomnianej przez kogoś "seksafery", też na użytek wyborów przekłamanej na korzyść wiadomo kogo.A walkę o szkołę w Proszeniu zapomnieliśmy? Nie wierzę.Pamiętna msza w kościele!
Mamy dość takich cyrków.Chcemy, żeby naszą gminę reprezentował człowiek mądry, zrównoważony, szanujący ludzi i siebie, a takim jest Andrzej Jaros.Dobry gospodarz na swoim podwórku będzie dobrym gospodarzem dla całej gminy.To jedyny właściwy wybór i szansa na normalność w Wolborzu i w całej gminie.
Tak,tej pani już dziękujemy, jeśli w ogóle jest za co.
I rzekł KWW Andrzeja Jarosa: Niech stanie się światło! I ono błysnęło w jednej chwili,a zgromadzeni ujrzawszy swe ręce w nocniku złorzeczyć zaczęli głośno. Wówczas blask krzyknął: "NIECH STANIE SIĘ CISZA" i ludzie zamilkli w bojaźni swojej, bowiem blask na tę chwilę siłę zastraszania posiadł ogromną. Ten i ów cichcem do domu podążał gnany bojaźnią i wstydem. Cóżeśmy uczynili, że nam los nie sprzyja, pytał każdy siebie, nie znajdując jednako odpowiedzi. Wówczas usłyszeli głos sumień, każdy swojego z osobna: "Zaprawdę powiadam wam, winniście wcześniej rozumem swoim odróżnić światło dające nadzieję na lepsze życie, od blasku, który w chwili dokonywania wyboru, jedynie oślepić was może ." Bo kto honor za światło odda, temu los z nawiązką wróci, a kto za krótki błysk chwały honor swój stawi, z ręką w nocniku na lat 4 pozostanie. Oto głos wyborcy.
Twoja wypowiedź sugeruje, że aplikujesz na stanowisko sekretarki. No cóż... szanse chyba niewielkie. Z tą znajomością gramatyki, z powodzeniem możesz ubiegać się o stanowisko clean manager ciągów pieszych. Robota niezła i zostaniesz służbową broom i shovel. Naprawdę warto spróbować, zwłaszcza, że praca na świeżym powietrzu dotlenia mózg.
Słowo honoru - nie byłam, nie jestem i nie będę nauczycielką!
Doceniamy za wyłączenie AdBlocka na naszym portalu. Postaramy się, aby reklamy nie zakłócały przeglądania strony. Jeśli jakaś reklama lub umiejscowienie jej spowoduje dyskomfort prosimy, poinformuj nas o tym!
Życzymy miłego przeglądania naszej strony!