Nielegalny biznes prowadził tam 33-letni łodzianin. - Tomaszowscy policjanci wspólnie z celnikami z Piotrkowa, w jednym z domów w gminie Będków, namierzyli wytwórnię nielegalnego alkoholu. 33-letni mieszkaniec Łodzi wynajmując pomieszczenia w gminie Będków, rozpoczął tam nielegalny biznes. Policjanci na miejscu zabezpieczyli ponad 2500 litrów alkoholu bez polskich znaków skarbowych. Łączna wartość uszczuplenia wpływów z tytułu  podatku akcyzowego  została oszacowana na ponad 100 tysięcy złotych. Mężczyzna usłyszał zarzuty przechowywania i wprowadzania do obrotu alkoholu bez polskich znaków skarbowych, za co grozi kara do 3 lat pozbawienia wolności i wysoka grzywna. Podejrzany był już w przeszłości notowany przez policję. Sprawa jest rozwojowa. Śledczy zapowiadają dalsze zatrzymania - mówi komisarz Katarzyna Dutkiewicz-Pawlikowska, rzecznik KPP w Tomaszowie Mazowieckim.

Sprawa jest rozwojowa. Policjanci zapowiadają dalsze zatrzymania.

(Strefa FM)