Od 1 lipca więcej zapłacimy za prąd

Strefa FMKraj Poniedziałek, 01 lipca 202443
"Rachunki grozy", które otrzymali Polacy od dostawców energii elektrycznej, zawierały szacunkowe wzrosty cen za prąd już od lipca. Wszystko za sprawą końca programu "Tarczy energetycznej", która była wprowadzona w celu ochrony portfeli Polaków i stabilizacji cen za energię. Od dziś (01.07.2024) ceny energii wzrosną, jednak nie tak znacznie, jak przewidywały to prognozy dostawców energii. Rząd wprowadza "bon energetyczny", eksperci są zgodni - przełoży się to na wzrost cen towarów i usług.
Zdjęcie poglądowe: freepik.com Zdjęcie poglądowe: freepik.com

Rząd zareagował na zmiany i przygotował ustawę o bonie energetycznym, nowe przepisy mają ustanowić maksymalną cenę za prąd dla gospodarstw domowych w wysokości 500 zł za MWh. Obecne stawki dla gospodarstw domowych wynoszą 412 zł/MWh i były niezmienione od 2022, będzie więc nieznacznie drożej. Jednak bon nie jest dla wszystkich, podwyżek mogą spodziewać odbiorcy, którzy nie zmieszczą się w limitach oraz przedsiębiorcy, a jak tłumaczy dr Janusz Wdzięczak pośrednio przełoży koszty życia.

Bardzo ważne jest rozdzielenie cen energii elektrycznej dla gospodarstw domowych, szczególnie dla najbiedniejszych z nich, a cen energii dla przedsiębiorstw. Trzeba pamiętać, gospodarstwa domowe, czyli my wszyscy płacimy zupełnie inne ceny niż przedsiębiorcy. Tutaj widzimy zdecydowane działania rządu na rzecz ochrony gospodarstw domowych w sposób bezpośredni. Jednak wzrost cen energii dla przedsiębiorców i tak uderzy społeczeństwo w sposób pośredni. Ponieważ jeżeli chodzimy do pizzerii i płacimy sami za energię mało, to właściciel lokalu płaci dużo jako przedsiębiorca i to odbije się na cenach usług. Więc w sumie i tak zapłacimy więcej - tłumaczy dr Janusz Wdzięczak, ekonomista.

Od 1 sierpnia będzie można składać wniosek o jednorazową dopłatę 'Bonu energetycznego'. Dopłaty przewidziane są dla progów dochodowych 2500 zł dla gospodarstw jednoosobowych i 1700 zł na osobę dla gospodarstw wieloosobowych. Wysokość bonu będzie zależała od liczby osób w gospodarstwie domowym. Ceny prądu będą rosnąć, jak tłumaczy ekonomista dr Janusz Wdzięczak nie jest to problem tylko Polski.

Podwyżki cen prądu występują w całej Europie, to nie jest tylko kwestia związana z Polską i o tym należy pamiętać. Jest to efekt dwóch podstawowych czynników, po pierwsze szeroko rozumiana transformacja energetyczna, która każe nam zmieniać źródła energii elektrycznej. Po drugie jest to efekt pełnoskalowej inwazji Rosji na Ukrainę, która przyspieszyła procesy transformacji energetycznej. Ceny energii będą rosły, pytanie jest jak poszczególne kraje europejskie, będą sobie z tym radziły.  We współczesnej ekonomii behawioralnej badamy to, nie jak wyglądają procesy gospodarcze, realny wzrost cen, tylko jak my to odbieramy. Oczywiście ani jutro, ani za dwa tygodnie nie będzie paniki i niezadowolenia ze wzrostu cen. Niepokoje pojawią się, gdy przyjdą rachunki za prąd po pewnym okresie rozliczeniowym - dodaje dr Janusz Wdzięczak.

Czy piotrkowianie są świadomi podwyżek cen energii?

 


Zainteresował temat?

0

6


Zobacz również

Komentarze (43)

Zaloguj się: FacebookGoogleKonto ePiotrkow.pl
loading
Portal epiotrkow.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść wypowiedzi zamieszczanych przez użytkowników. Osoby komentujące czynią to na swoją odpowiedzialność karną lub cywilną.

ŻwirekPodMuchomorek ~ŻwirekPodMuchomorek (Gość)01.07.2024 17:40

Cytuję:
Od dzisiaj więcej zapłacimy za prąd (...) eksperci są zgodni - przełoży się to na wzrost cen towarów i usług


Nie trzeba być "ekspertem" ani mieć doktoratu z ekonomii, aby wywnioskować, że wzrost cen prądu spowoduje wzrost cen WSZYSTKICH towarów i usług.

Cytuję:
Trzeba pamiętać, gospodarstwa domowe, czyli my wszyscy płacimy zupełnie inne ceny niż przedsiębiorcy.


Co na to "ministra" ds. RÓWNOŚCI?

Cytuję:
Podwyżki cen prądu występują w całej Europie, to nie jest tylko kwestia związana z Polską i o tym należy pamiętać.


Bo cały eurokołchoz w myśl nowej świeckiej religii klimatyzmu musi składać coraz większe ofiary na rzecz wiecznie nienasyconego klimatycznego bożka.

Cytuję:
Jest to efekt dwóch podstawowych czynników, po pierwsze szeroko rozumiana transformacja energetyczna, która każe nam zmieniać źródła energii elektrycznej.


To też eurokołchoźniany wymysł, aby spełnić żądania bożka klimatyzmu. Nie ma to żadnego innego logicznego uzasadnienia.

Cytuję:
Po drugie jest to efekt pełnoskalowej inwazji Rosji na Ukrainę, która przyspieszyła procesy transformacji energetycznej.


A to akurat jest "argument" dla ciemniaków, którym za źródło wiedzy wystarcza telewizor z propagandową papką.

Cytuję:
Ceny energii będą rosły


A, w to akurat nie wątpię. Wszak bożek klimatyzmu jest wiecznie nienasycony i będzie domagał się coraz większych i większych ofiar...
***
No, drodzy wyborcy, nadszedł czas, aby ponieść konsekwencje swoich "przemyślanych" wyborów przy urnach. Szykujcie się na wzrost cen i zamykanie kolejnych firm. Ale na pocieszenie zawsze możecie sobie przytoczyć słowa "eksperta", że "podwyżki cen prądu występują w całej Europie", a wszystkiemu oczywiście winien jest Putin, no bo przecież nie zielony komunizm, prawda?

102


mark 611 ~mark 611 (Gość)02.07.2024 05:49

Co tam podwyżki , brak obietnic na 100 dni ,wzrost bezrobocia , ucieczka firm z Polski , ważne że PiSiorów nie ma ,my jesteśmy uśmiechnięci i jemy pizze

62


trzeźwy ~trzeźwy (Gość)02.07.2024 19:04

Większość piszących komentarze chce udowodnić, że poprzednia władza magiczną siłą swej woli utrzymywała ceny energii na niskim poziomie.
Jak oni to robili, skoro węgiel w międzyczasie znacznie podrożał (a większość elektrowni u nas to węglowe), skoro pracownicy elektrowni mieli w tym czasie podwyżki wynagrodzeń (nawet wynagrodzenie minimalne PiS kilkakrotnie podnosił). A ceny energii stały w miejscu.
Ano tak, że prąd produkują spółki skarbu państwa, którym przez URE można nakazać utrzymanie cen, a straty tych spółek można zamieść pod dywan różnymi księgowymi machlojkami. Do tego wprowadzono cenę 2,50 zł za kWh dla przedsiębiorców (czyli w większości wrogów ludu głosującego na PiS), co ułatwiło zachowanie ceny 0,50 zł za kWh dla kochających wyborców.
No i tej magicznej siły woli nowa władza nie ma - czyli jest zła.

53


Gosia P. ~Gosia P. (Gość)01.07.2024 10:05

Uśmiechnięta Polska wita. Przesyłam wam całusy z moich grubych warg czerwonych.

204


trzeźwy ~trzeźwy (Gość)01.07.2024 10:11

Mszczą się lata blokowania energii wiatrowej. I naprawdę nie wiem z jakiej przyczyny to robiono...

1112


Dudue ~Dudue (Gość)01.07.2024 16:50

Brawa dla głosujących na socjalistów! Zamiast elektrowni jądrowej proponuję kolejne dopłaty, ulgi, benefity, wyrównania, wyprawki, daniny solidarnościowe, wyrównawcze i (proszę wpisywać jakie jeszcze nazwy wymyślili).

50


fajnie ~fajnie (Gość)01.07.2024 10:14

uśmiechnięta POLSKA ,dziękuje za WYSOKIE rachunki za prąd ,ciepło i gaz ,co z 100 obietnicami na 100 dni ? kiesy kwota wolna 60 tys zł ,podatek belki do likwidacji ? itd ... a mamy drożyznę i kolejne podwyżki w drodze ,,,,,,,,,,,,,

226


LarryJohnson ~LarryJohnson (Gość)02.07.2024 08:54

od lipca już szybko poleci w tym kraju, szykujcie się na upadek Polski jaką znacie, znaliście.

52


Wujek Wojtek ~Wujek Wojtek (Gość)01.07.2024 10:15

Trzeba importować energię z niemiec.

153


trzeźwy ~trzeźwy (Gość)02.07.2024 08:57

Polubienia pod komentarzami świadczą o tym jak czytający postrzegają rzeczywistość. Chyba mało kto wie skąd się biorą biorą publiczne pieniądze. Najważniejsze, żeby je za darmo rozdawali...

40


reklama
reklama

Społeczność

Doceniamy za wyłączenie AdBlocka na naszym portalu. Postaramy się, aby reklamy nie zakłócały przeglądania strony. Jeśli jakaś reklama lub umiejscowienie jej spowoduje dyskomfort prosimy, poinformuj nas o tym!

Życzymy miłego przeglądania naszej strony!

zamknij komunikat