Rockowa Droga Krzyżowa to nabożeństwo. Tu nie chodzi o to, ze będziemy mieć wielkie koncertowe brzmienie. Jakieś 12 lat temu stworzyliśmy utwór, który estetyką rockową pokazuje mękę i dramat Chrystusa. Chcieliśmy w ten muzyczny sposób skłonić do refleksji. Prosimy, żeby nie było braw, bo nie gramy koncertu. Zresztą jesteśmy schowani za ekranem. Nie o nas tutaj chodzi, tylko o spotkanie z Chrystusem i tymi, którzy też cierpią - mówi ks. Grzegorz Szczygieł z zespołu Daj Spokój.
Podczas wyjątkowej liturgii przeprowadzono zbiórkę pieniężną na rzecz Ukrainy.