Nie żyje Bogusław Jakubowski - działacz lewicy

Strefa FM Wtorek, 10 stycznia 201222
Nie żyje Bogusław Jakubowski - znany piotrkowski działacz lewicy. Był przewodniczącym Stowarzyszenia „Lewica Piotrkowska”. Redagował także gazetkę o tej samej nazwie.

- Dla mnie to człowiek pryncypialny pod każdym względem. Przyciągał do siebie ludzi. Potrafił oceniać ich właściwie i obiektywnie – niezależnie od stopnia służbowego. Trzeba podziwiać jego aktywność społeczną i polityczną po przejściu (w latach 90) na emeryturę. Angażował się w obchody uroczystości patriotyczno-rocznicowych. Wrażliwy na ludzi i biedę ludzką, czemu nie raz dawał wyraz w wystąpieniach podczas manifestacji pierwszomajowych - wspomina Bogusława Jakubowskiego radny Jan Dziemdziora.


- To spora strata dla piotrkowskiej lewicy. Traci człowieka, który stanowił swego rodzaju „motor” dla wartości lewicowych nie tylko dla SLD, ale również innych partii lewicowych. Mówią, że nie ma ludzi niezastąpionych. Niemniej jednak z doświadczenia i inwencji pana Bogusława można było dużo czerpać - dodaje radny.


Bogusław Jakubowski był magistrem prawa. Pracował jako nauczyciel. Następnie jako milicjant w posterunku Kobiele Wielkie k/Radomska. Był także zastępcą komendanta wojewódzkiego milicji w Piotrkowie Trybunalskim. Miał 78 lat.


Zainteresował temat?

0

0


Zobacz również

Komentarze (22)

Zaloguj się: FacebookGoogleKonto ePiotrkow.pl
loading
Portal epiotrkow.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść wypowiedzi zamieszczanych przez użytkowników. Osoby komentujące czynią to na swoją odpowiedzialność karną lub cywilną.

skotniok ~skotniok (Gość)11.01.2012 18:25

Do H20.Twoje wywody na temat dzisiejszej klasy politycznej są żałosne.Mnie również nie podoba się to co obecnie wyrabiają politycy.Ale to są prawa demokracji o której ty nie masz zielonego pojęcia,żyłeś w czasach zamordyzmu i manekinów w sejmie.A proponuję ci pomyśl i odwróć sytuację,gdyby teraz tobie podobni mieli tą władzę.Ilu komuchów wisiało by na szubienicach.Mam prośbę,waż słowa kiedy piszesz o cudzym sumieniu i cudzej wierze bo robisz się śmieszny i żałosny.Twoje czasy na pewno już minęły. A to co ty piszesz to sa ostatnie podrygi już trupa ciemnej epoki.

00


o2 ~o2 (Gość)11.01.2012 09:41

Do H20 - Twoje wszystkie użyte poniżej argumenty są beznadziejne i chore PRL zrobił Ci papke z mózgu - przykre. Na marginesie jesteś pewnie zakamuflowanym komuchem a o zmarłym mówi sie dobrze lub wcale dlatego nie będe się wypowiadał.

00


M. ~M. (Gość)11.01.2012 08:51

"H2O" napisał(a):
"obalili socjalizm" - ustrój na pewno nie doskonały (czy jest taki?) ale zapewniał wszystkim PRACE I CHLEB. Najważniejszym osiągnięciem Polski Ludowej był przyrost naturalny ludności z 24 mln. w 1946 roku do 38 mln. w 1989 roku.


Socjalizm to jest teraz w Szwecji. W Polsce był KOMUNIZM = brak wolności. Może p. H2O godzi się na zastąpienie wolności przez niewydolną, sztucznie 'bezbezrobociową' gospodarkę, ale ja uważam że tak jak jest teraz jest uczćiwie - masz tyle ile wypracujesz, niezależnie od tego czy jesteś pochodzenia chłopskorobotniczego albo czy masz czerwoną legitymację w kieszeni. Argumenty p. H2O są w stylu 'przed wojną nie było telewizorów, a w czasie PRL były' - śmiech na sali;) Pod rozwagę:

00


Może i był dobrym człowiekiem ale ten co pisze jako H2O ~Może i był dobrym człowiekiem ale ten co pisze jako H2O (Gość)10.01.2012 22:12

wszystko potrafi splugawić .

00


H2O wyzwolili po to żeby mordować to co na ~H2O wyzwolili po to żeby mordować to co na (Gość)10.01.2012 22:09

na początku okupacji nie zdążyli wymordować.Wstyd jeszcze ich chwalić.A was i tak uważam za kolaborantów.Na waszym miejscu nie przyznawałbym się że kocham tych przybyłych z Moskwy których przez dziesiątki lat nie można było się pozbyć.I wszystko co się u nas wyprodukowało zabierało się na wschód

00


swan ~swan (Gość)10.01.2012 20:36

Nawet gdyby napisać sto stron chwalących lewicę.Nie zagłuszy sie prawdy o jej korzeniach i o ty co zrobiła dla Polski i regionu.Teraz po latach znów postkomuchy chcą od nowa uczyć nas (swojej wersji} historycznej.H 20.My pamiętamy co wyrabialiście po wojnie i później ilu patriotów z NSZtu przez was wymordowano.Pamietamy wasze zachowania w latach sześćdziesiatych i siedemdziesiątych.Pamiętamy zachowania milicjantów (niedouczonych}którzy potrafili tylko dać w mordę kiedy nie miał żadnych argumentów.Chwalić teraz takich ludzi uważam za nie smaczne i uwłaczające dla tych co oni wymordowali w przeszłości.

00


Guy ~Guy (Gość)10.01.2012 19:53

Teraz Lewicą Piotrkowską kierować będzie młodzież. Za czerwonymi sterami usiądą młodzi (inaczej): Grzegorz Adamczyk, Ewa Ziółkowska i Bronisław Brylski. Jako przedstawiciel następnego (kiedyś) pokolenia do terminu staje Szymon Miazek. Senioralny patronat honorowy obejmuje hodowca sałaty zimowej Jan Dziemdziora.

Komentarz był edytowany przez autora: 10.01.2012 19:55

00


tomek666 ~tomek666 (Gość)10.01.2012 18:54

kołek wiadomo gdzie, i nigdy więcej

00


ORMO ~ORMO (Gość)10.01.2012 17:13

Pod koniec 2011 zmarła tow. Cecylia Adamska a teraz tow. Bogusław Jakubowski. Oboje bardzo aktywni. Cześć Jego Pamięci. Towarzysze kto następny?

00


H2O ~H2O (Gość)10.01.2012 16:45

R.I.P. Cześć Jego Pamięci [*][*][*]
UPADEK KOMUNY
Wielu polityków, dziennikarzy, a nawet "znawców" najnowszej historii w nienawiści do władz Polski Ludowej i obecnej lewicy, wypowiada różne bzdury i komunały nie mające nic wspólnego z okresem powojennym. Najczęściej mówią o "upadku komuny". Chodzi o zmianę (a nie upadek czy obalenie) socjalizmu (a nie komunizmu) na kapitalizm. Jeżeli te wykształciuchy, często absolwenci KUL-u, bądź innych "parafialnych" uczelni, mówią o upadku komuny, to powinni wiedzieć, że było takie wydarzenie, ale 28 maja 1871 roku upadek Komuny Paryskiej. Nie będę opisywał powstania (28.03.1871 - 28.05.1871), tego robotniczego i rewolucyjnego ruchu, ani krwawej rozprawy francuskiej burżuazji z komunardami (a nie komunistami. Przypomnę, że na barykadach Paryża w obronie Komuny, walczyli i ginęli Polacy. Debilom z historii przypominam, że komuna to wspólnota majątkowa i nie ma nic wspólnego z ustrojem komunistycznym. (B.J.)
DIABŁY POD FIGURĄ
Gdy patrzę na rozmodlonych polityków PiS i PO uczestniczących w licznych uroczystościach kościelnych, a później słucham ich wystąpień w sejmie wzajemnie się oskarżających i znieważających, używających najgorszych inwektyw, to przypomina mi się stare ludowe przysłowie: "modli się pod figurą, a diabła ma za skórą". Politycy III RP to wysokiej klasy kłamcy, a wielu z nich to łgaże, szubrawcy i łajdaki to, jak ktoś powiedział "polityczna swołocz" po prostu diabły. Jednocześnie te diabły ciągle mówią o wartościach chrześcijańskich, sądzę, że większość z nich nie wie, że podstawowa wartością chrześcijańską jest MIŁOŚĆ BLIŹNIEGO. Tymczasem w swoich wystąpieniach i działaniach na pierwszym miejscu jest NIENAWIŚĆ, a szczególną podłość wykazują do ludzi lewicy i władz Polski Ludowej.
Nie rozumiem tylko zachowania hierarchów Kościoła rzymsko-katolickiego. Przecież biskupi to ludzie mądrzy i przyzwoici, dlaczego więc, jako świadkowie tych kłamstw i inwektyw nie reagują na zachowania polityków PiS-u i PO, którzy każdego dnia naruszają Dekalog. Mam wątpliwości czy ci POPIS-owscy bigoci posłuchają w tych sprawach biskupów, ale obowiązkiem arcypasterzy jest działać, gdyż politycy swoimi oskarżeniami i zachowaniem deprawują katolicki naród polski – szczególnie młodzież. J. Boski
http://lewica.boo.pl/articles.php?id=15
45 LAT POLSKI LUDOWEJ
22 lipca 1944 roku przedstawiciele polskiej lewicy, przybyli z Moskwy i na wyzwolonym przez żołnierzy polskich i radzieckich, spod hitlerowskiej okupacji skrawku lubelskiej ziemi - w Chełmie - ogłosili historyczny dokument. MANIFEST POLSKIEGO KOMITETU WYZWOLENIA NARODOWEGO
W dokumencie tym członkowie PKWN, któremu przewodniczył wybitny działacz Polskiej Partii Socjalistycznej Edward Osóbka-Morawski, przedstawili Narodowi Polskiemu, wtedy (pod koniec lipca 1944 roku) jeszcze w znacznej części zniewolonej przez hitlerowskiego okupanta, wizję nowego pod względem geopolitycznym Państwa.
W 64 rocznicę tego ważnego wydarzenia należy przypomnieć ludziom naszego pokolenia, a młodzieży przekazać prawdę o genezie Polski Ludowej. My weterani piotrkowskiej lewicy, musimy eliminować jad nienawiści, kłamstwa i oszczerstwa o powojennym 45-lecia i dorobku narodu polskiego pod rządami władzy ludowej jakie IPN-owcy "nauczyciele" - prokuratorzy za przyzwoleniem obecnej władzy przekazują młodzieży szkolnej.
Od kilku miesięcy szkalowanie Polski Ludowej, fałszowanie dorobku narodu po wojnie, ze szczególną podłością prowadzi w publicznej telewizji, polityczna kanalia Bronisław Wildstein. Ten obłudnik, jak większość polityków prawicy, publicystów, historyków i biskupów, widzi tylko "cienie PRL". A przecież każdy uczciwy i obiektywnie oceniający lata powojenne zna wielkie sukcesy i znaczącą rolę PRL w ówczesnym świecie (czytaj PRL na arenie międzynarodowej).
Osiągnięcia gospodarcze, mimo rabunkowej polityki rządzących po 1989 roku, są nadal widoczne i potwierdzają, że odbudowano kraj z ogromnych zniszczeń wojennych i zbudowano silne gospodarczo państwo. Widać to także w naszym mieście i ziemi piotrkowskiej. Trzeba także wymienić inne osiągnięcia, wynikające z zapowiedzi głoszonych w Manifeście PKWN. Bardzo ważne to likwidacja analfabetyzmu, spuścizny po II RP, rozwój szkolnictwa pełnego podstawowego na wsi, średniego i wyższego. W PRL powstało więcej wyższych uczelni, niż mieliśmy ich przed wojną (niektóre jak Uniwersytet Łódzki, Toruński już na początku 1945 roku, a lubelski UMCS w 1944).
Państwo wykazywało szczególną troskę o najmłodszych obywateli. Pod koniec PRL-u było ponad 26 tys. przedszkoli a w tej obecnej - kapitalistycznej zlikwidowano prawie 18 tys..
Chociaż fałszerze najnowszej historii stosują prymitywne i perfidne metody obrzydzania Polski Ludowej to i tak większość Polaków pozytywnie ocenia powojenne 45-lecie, a nasze pokolenie z sentymentem wspomina czasy, gdy rządzący wykazywali troskę o zdrowie obywateli. To w PRL wybudowano setki szpitali, przychodni i ośrodków zdrowia w których leczono bezpłatnie, a dla emerytów i rencistów były darmowe lekarstwa. Kto obecnie pamięta, że w latach 70-tych zlikwidowano gruźlicę groźną chorobę społeczną, która obecnie, jak przed wojną, znów szerzy się, bo jej podłożem jest bieda.
Długo można wymieniać osiągnięcia Polski pod rządami władzy ludowej i PZPR. Oczywiście nie wszystko się udało, było wiele mankamentów z winy rządzących, co powodowało niezadowolenie społeczne, a robotnicy podburzani przez tzw. doradców "Solidarności", rządnych władzy wychodzili na ulice i "obalili socjalizm" - ustrój na pewno nie doskonały (czy jest taki?) ale zapewniał wszystkim PRACE I CHLEB. Najważniejszym osiągnięciem Polski Ludowej był przyrost naturalny ludności z 24 mln. w 1946 roku do 38 mln. w 1989 roku.
Manifest Lipcowy ogłoszony przed 64 laty, konsekwentnie realizowany przez 45 lat, doprowadził do głębokich przeobrażeń społeczno-ekonomicznych i umocnienia Polski na arenie międzynarodowej. B. Jakubowski
PRL NA ARENIE MIEDZYNARODOWEJ
W tej ocenie należy uwzględnić rolę PZPR, głównej siły sprawczej przemian w Polsce Ludowej. Eksponować skutki rewolucji przemysłowej, przemiany na wsi, osiągnięcia w ochronie zdrowia, opiekę socjalną państwa, rozwój kultury i oświaty.
Wśród osiągnięć Polski Ludowej trzeba podkreślić naszą aktywność na arenie międzynarodowej. Była ona widoczna i znacząca od pierwszych miesięcy po zakończenia wojny. Już w lipcu 1945 roku, przedstawiciele powołanego 28.06.1945r. Tymczasowego Rządu Jedności Narodowej (premier E. Osóbka-Morawski z PPS, wicepremierzy W. Gomułka z PPR i S. Mikołajczyk PSL) uczestniczyli w Konferencji Poczdamskiej i przyczynili się do ustalenia granicy na Odrze i Nysie Łużyckiej
Przedstawiciele tego rządu byli obecni na pierwszej sesji Zgromadzenia Ogólnego Narodów Zjednoczonych w 1946r. w Londynie, na której Polskę wybrano na członka w Radzie Bezpieczeństwa. Nasz wybitny uczony prof. Oskar Lange był pierwszym ambasadorem przy ONZ, od tego czasu rośnie ranga i znaczenie Polski Ludowej na forum międzynarodowym.
W 1953 roku nasi przedstawiciele zostali powołani do Komisji Nadzoru Rozejmu w Korei i od tej pory Polska jest jednym z krajów najczęściej uczestniczącym w pokojowych misjach.
Znaczącą rolę odegrała PRL w upadku kolonializmu w drugiej połowie XX wieku. Nasza aktywność i pomoc nowym państwom (a powstało takich ponad 100) spotykała się z ogromną sympatią wyzwolonych narodów Afryki Azji.
Bardzo ceniono polskich prawników w rozwoju kodyfikacji prawa międzynarodowego. Polska była członkiem Komisji Praw Człowieka a z naszej inicjatywy ONZ uchwaliła nieprzedawnialnie zbrodni wojennych i zbrodni przeciwko ludzkości, przyjęto także deklarację potępiającą rasizm i ogłoszono prawa dziecka. Kilka razy PRL była członkiem Rady Bezpieczeństwa, a nasz przedstawiciel ambasador S. Trepczyński był przewodniczącym sesji Zgromadzenia Ogólnego ONZ.
Polska wniosła istotny wkład w sprawie całkowitego zakazu stosowania broni masowej zagłady. Znane były w świecie plany ministra spraw zagranicznych A. Rapackiego z 1957 roku w sprawie utworzenia w Europie Środkowej strefy bezatomowej i W. Gomułki dotyczącej rozbrojenia. To nasi "peerelowscy" uczeni opracowali Raport do ONZ o tych problemach.
PRL była współorganizatorem i aktywnym uczestnikiem Konferencji Bezpieczeństwa i Współpracy w Europie (KBWE). Istotny wkład w jej powstanie miał E. Gierek i ambasador M. Dobrosielski.
Szczególna aktywność wykazywała PRL i PZPR na arenie międzynarodowej w latach 70-tych dzięki E. Gierkowi i naszej dyplomacji. Gierek był pierwszym i jedynym przywódcą krajach socjalistycznych, który znał Zachód i miał talent do zjednywania partnerów. Po raz pierwszy w naszej historii wizyty Gierkowi składało trzech kolejnych prezydentów USA. W 1972 - Nixon, 1975 - Ford a w 1977 - Carter. Przypomnę, że prezydent Ford zaprosił E. Gierka do USA. Sekretarz PZPR, przywódca komunistycznej partii, w tej ostoi kapitalizmu był przyjmowany z najwyższymi honorami. Gierka przyjął także papież Paweł VI i oczywiście Jan Paweł II. Odwiedzało Polskę wielu innych wybitnych polityków m. in. prezydent Francji, król Belgii, kanclerz RFN, premier Indii.
Jest faktem, że żaden inny kraj, ani ze Wschodu ani z Zachodu, nie zrobił tyle dla łagodzenia podziałów, przezwyciężania rozłamów i przywracania jedności Europy jak Polska - Polska Rzeczypospolita Ludowa. O tym jednak nie wiedzą, lub wiedzieć nie chcą dekomunizatorzy z IPN-u, politycy prawicy, wielu publicystów i historyków. Tych ludzi dosięga aberracja. Mówię z całą odpowiedzialnością - to łgarze, a wielu to polityczni abderyci. B. Jakubowski
PERSONEL NAZIEMNY PANA BOGA
Wyznawcy religii monoteistycznych - chrześcijaństwa, islamu, judaizmu - że Bóg ma siedzibę w niebie. Trudno jednak zlokalizować to miejsce, tym bardziej jak się tam urządził. Przecież we współczesnych czasach, gdy setki sputników i różnych obiektów międzykontynentalnych grasują w kosmosie, powinny ustalić siedzibę Opatrzności.
Wiemy natomiast gdzie i jak mieszka personel naziemny, czyli urzędnicy Boga, pasterze katolików. Obecnie na świecie jest ponad miliard wyznawców religii rzymsko-katolickiej ( 1. 046 mln. tj. 17,4% wszystkich ziemian, a duszpasterzy ok. 4 miliony).
Najwyższym i najważniejszym Urzędnikiem, przedstawicielem Boga na Ziemi, jest papież. Ten dożywotni absolutny monarcha , władca państwa watykańskiego na 44 hektarach, w centrum Rzymu, posiada władzę ustawodawczą wykonawczą i sądowniczą. Jest zwierzchnikiem wszystkich duchownych i świeckich katolików.
Papieska siedziba - kuria rzymska, to szczyt bogactwa i przepychu, gdzie beztrosko żyje ok. 1000 wysokich rangą duchownych wykonujących polecenia papieża.
Trochę "dalej" od Boga, całkowicie podporządkowani papieżowi, bo przez niego mianowani są biskupi (arcybiskupi, kardynałowie). Ci książęta i baronowie Kościoła urzędują w pałacach (oficjalna nazwa Pałac Biskupi). Jest to kuria czyli zespół urzędów kościelnych zajmujących się głównie sprawami doczesnymi, w tym politycznymi. Urzędnicy biskupa, wśród których jest wielu prawników, dbają o wyłudzanie od państwa obiektów publicznych, atrakcyjnych działek i ogromnych pieniędzy - rocznie ok. 5 miliardów zł. Biskup zarządza jednostka administracyjną zwaną diecezją.
Najbliżej ludzi jest proboszcz, administrator najmniejszej jednostki w strukturach Kościoła - parafii. Podlega on tylko biskupowi. Ale tak jak jego pryncypał dba bardziej o to "aby mieć niż być", dlatego domy parafialne to przeważnie wspaniałe wille, obok których stoją nowoczesne drogie samochody. W tej wielopokojowej wilii mieszkają przeważnie dwie osoby - proboszcz i wolna kobieta - gosposia.
Wymieniłem najważniejszy personel Pana Boga na Ziemi. Jaki jest w niebie nie wiadomo, ale ten ziemski ma się bardzo dobrze, szczególnie w III RP.
(J. Boski)
http://lewica.boo.pl/articles.php?id=5
GŁOS - wydaje Zarząd Stowarzyszenia "Weterani Lewicy" w Piotrkowie Trybunalskim ul. Słowackiego 1 (Biuro SLD) Bogusław Jakubowski - przewodniczący Cecylia Adamska - wiceprzewodniczący Halina Stawicka - skarbnik Henryka Kułak - sekretarz Antoni Sokalski - członek Stanisław Ożarek - przewodniczący Komisji Rewizyjnej
http://lewica.boo.pl/articles.php?topic=7

Komentarz był edytowany przez autora: 10.01.2012 16:49

00


reklama
reklama

Społeczność

Doceniamy za wyłączenie AdBlocka na naszym portalu. Postaramy się, aby reklamy nie zakłócały przeglądania strony. Jeśli jakaś reklama lub umiejscowienie jej spowoduje dyskomfort prosimy, poinformuj nas o tym!

Życzymy miłego przeglądania naszej strony!

zamknij komunikat