- Po otrzymaniu tego pisma z firmy Pioma Odlewnia zaczęliśmy intensywnie zastanawiać się jak pomóc ludziom, którzy już za chwilę mogą stracić pracę. Pewne jest, że będziemy pomagać, bo po to jesteśmy chociaż ludziom którzy pracowały w jednym zakładzie prawie całe życie i nie znają realiów rynku najtrudniej jest pomóc. Na pewno trzeba będzie włożyć wiele pracy, aby przekonać tych ludzi, że nie są niezdolni istnieć na naszym rynku i to, że opuścili zakład, w którym pracowali bardzo długo, nie oznacza, że nie trafią do innego. Najczęściej to osoby, które nie osiągnęły jeszcze wieku emerytalnego i jeszcze im trochę czasu zostało do emerytury. Po ciężkiej pracy fizycznej czują się starzy, chociaż tak naprawdę starzy nie są- mówi Henryka Gawrońska.
Powiatowy Urząd Pracy ma już wiele konkretnych pomysłów jak pomóc prawdopodobnie 150 osobom, które już niedługo pozostaną bez pracy.
- Tych bardziej energicznych i otwartych będziemy zachęcać do rozpoczęcia samodzielnej działalności, ponieważ urząd oferuje pieniądze, które będą pomocne przy założeniu własnej firmy. Spawacz, ślusarz, hydraulik czy mechanik to konkretny zawód, który potrzebny jest na naszym rynku, dlatego będziemy zachęcać do tworzenia swoich, małych firm. Przecież potrafią to robić skoro pracują w tym zawodzie od początku swojego życia zawodowego. Będziemy wysyłać te osoby na szkolenia, żeby, nauczyli się poruszać po tym rynku i nauczyli się oferować swoje usługi. Zapewniamy, że ten kto tylko będzie chciał, znajdzie zajęcie dla siebie. Jest przecież możliwość zmiany kwalifikacji. Jeśli ktoś się na to zdecyduje, również pomożemy, wyślemy na kursy np. na kierowców, na operatorów wózków widłowych i wiele innych- dodaje Henryka Gawrońska.
Jak tłumaczy dyrektor Powiatowego Urzędu Pracy osobom o specyficznych zawodach nie przystosowanych do obecnego rynku pracy będzie trudniej ją znaleźć. Może pojawić się kłopot z rdzewiaczami, frezerami czy wybijaczami. Jednak i oni nie pozostaną bez pomocy.
- Jeśli taka osoba do nas przyjdzie i zarejestruje się, będziemy proponować szkolenia lub wykorzystywać ich uprawnienia dodatkowe, które bardzo często posiadają. Po rozmowie z doradcą i po dowiedzeniu się co oni w swoim życiu zawodowym robili, jakie mają umiejętności, kwalifikacje i doświadczenia zawodowe będziemy uruchamiać indywidualny plan działania z takim człowiekiem i wypracowywać kierunki jego szkoleń. Będziemy też proponować prace interwencyjne jako formę tymczasowego zajęcia , by nie wypaść z rytmu pracy. Będziemy też w stałym kontakcie a innymi zakładami, które potencjalnie mogłyby dać zatrudnienie- informuje Henryka Gawrońska.
Przypominamy, że obecnie w Piotrkowie jest około 6,5 tys bezrobotnych. Jak informuje piotrkowski PUP specjalną troską objęte będą te osoby w średnim wieku, które pracowały wiele lat.
- Myślimy o projekcie obejmującym pomocą ludzi w wieku ponad 45 lat, ale jest jeszcze zbyt wcześnie by o nim mówić. Chcemy uzyskać też fundusze z różnych , by pomóc przedsiębiorcom z Piotrkowa, którzy są potencjalnymi pracodawcami wielu Piotrkowian. Bezrobotnych nie zostawimy bez opieki- informuje Henryka Gawrońska.
Ewa Tarnowska