- Wspólna akcja krwiodawstwa ZHP i Akademii Piotrkowskiej przyciągnęła tłumy
- Radni nowej kadencji spotkają się po raz pierwszy
- Wypadek ciężarówki na S8 koło Wolbórza: cysterna dachowała blokując drogę do Warszawy przez kilka godzin
- Międzynarodowy Dzień Tańca w MOK
- Wiemy kto wystartuje do Parlamentu Europejskiego z listy PiS
- Świetne występy mażoretek z Sulejowa!
- Wywrócone pojazdy i złamany słup energetyczny. Groźny wypadek w Witowie (gm. Sulejów). Mężczyzna i 15-latka w szpitalu
- Nowy ambulans Samodzielnego Szpitala Wojewódzkiego
- Zderzenie pojazdów na DK74. Kierowca peugota był pod wpływem alkoholu i uderzył w tył fiata, który następnie wpadł do rowu
Nie będzie wyjazdu z osiedla na Łódzką
Z kolei mieszkańcy innych bloków, którzy od lat korzystają z wyjazdu na Łódzką przy bloku kolejowym, nie wiedzą, jak to się stało, że gdy kilka lat temu miasto sprzedawało poszczególne bloki wspólnotom, tej sprzedano także osiedlową uliczkę. - Komuś wtedy zabrakło wyobraźni - podkreśla Jerzy Musiał z bloku nr 37, którego, jak i pozostałych mieszkańców osiedla, zaskoczyła urzędowa zgoda na zamknięcie wyjazdu na Łódzką. - Teraz nam zostaje tylko wyjazd na ul. Topolową, gdzie jest tak wąskie gardło, że samochody nie mogą się mijać. Poza tym przez lata ta cała ulica była jednokierunkowa - mówi Musiał, który liczy, że arbitrem w całej sprawie będzie urząd miasta. - Nie może być tak, że kosztem wielu bloków spełnia się oczekiwania jednej wspólnoty.
Urząd, jak przypomina wiceprezydent Adam Karzewnik, arbitrem próbuje być od dawna, ale zadowolenie jednej wspólnoty powoduje niezadowolenie innej. - Będziemy jeszcze rozmawiać, może położenie progów zwalniających przekona mieszkańców tego jednego bloku do zmiany decyzji - zastanawia się zaznaczając, że jego zdaniem sporna uliczka nie powinna zostać sprzedana wspólnocie.
Jak jednak mówi Inowło-dzki, mieszkańcy jego bloku mają już dość służebności swojego gruntu. - Są przecież inne warianty wyjazdu, ale sprzeciwiają się mieszkańcy bloków, koło których te drogi by szły. My też chcemy mieć ciszę...
Będzie odwet
Mieszkańcy pozostałych bloków na os. Wysoka-Łódzka, zaangażowanych w konflikt o wyjazd na ul. Łódzką, przypominają, że zgodnie z mapami, częściowo na gruntach należących dziś do ich wspólnot mieszkaniowych biegnie droga, którą na ul. Topolową będą wyjeżdżać też mieszkańcy bloku 35 A. - Są tacy, którzy mówią, że też postawią bramki - mówi Jerzy Musiał. - Każda z tych wspólnot dba o swoje interesy...
Karolina Wojna POLSKA Dziennik Łódzki
POLECAMY