Trzy lata temu Piotrkowianin przystąpił do rozgrywek w lidze zawodowej, najpierw zajął 14. miejsce, następnie 11., a w minionym sezonie już 7. Czy w tym sezonie będzie podobnie?

 - Myślę, że sytuacja się diametralnie zmieniła, ponieważ mamy nowego trenera, a wiadomo, że kręgosłup drużyny składa się z trenera, zawodników i członków zarządu, żeby to wszystko dobrze współpracowało musimy się dotrzeć, a minął zaledwie miesiąc. Jestem optymistą, ale naszym głównym celem w tym sezonie będzie walka o utrzymanie, oczywiście zależy nam na zajęciu miejsca w pierwszej ósemce i walce w fazie play-off - powiedział Tomasz Zwierzchowski, który podkreślał też, że jeden z głównych sponsorów, zapewniający aż 1/4 klubowego budżetu, ograniczył swoje wsparcie i trzeba tę lukę załatać.

Budżet trzeba dopiąć, luki pojawiły się również w składzie, ponieważ przed pierwszym meczem kontuzjowani są czterej zawodnicy.

 - Najbardziej plany pokrzyżowała nam kontuzja Romana Pożarka, ponieważ podczas sparingów to on miał grać na środku rozegrania, a ostatecznie musieliśmy opracować inny wariant. Na dodatek ze składu wypadli też Marcin Tórz, Piotr Rutkowski i Filip Surosz. W przypadku tych trzech zawodników to nie są jakieś poważne urazy, ale jeśli nie będą gotowi na 100%, nie będę ryzykował, ponieważ sezon jest długi. Z każdym dniem i każdą godziną wygląda to jednak coraz lepiej. Najbardziej jestem zadowolony z gry w obronie, musimy natomiast popracować nad atakiem pozycyjnym - dodaje trener Bartosz Jurecki.

Kapitan zespołu Piotr Swat, który już po raz szósty przygotowywał się do nowego sezonu w Piotrkowie Trybunalskim, podkreślał, że podczas okresu przygotowawczego udało się zrealizować wszystkie założenia.

 - Robiliśmy dokładnie to co trener kazał, ja mam do niego pełne zaufanie i wiem, że stać nas na niespodziankę i awans do czołowej ósemki, tym bardziej, że stanowimy zgrany zespół i nawet gdy nas tutaj zabraknie ja zawsze będę traktował tę grupę jak rodzinę, a jeżeli jest atmosfera to o wyniki jest dużo łatwiej - powiedział Piotr Swat. Kapitan zaprezentował też nowy komplet koszulek, w których będą występować nasi zawodnicy.

Jak już informowaliśmy przez cztery najbliższe sezony mecze męskiej PGNiG Superligi będą transmitowane na antenach Telewizji Polskiej. Dwa mecze każdej kolejki będzie można obejrzeć na żywo. Będzie też magazyn piłki ręcznej, także na antenach lokalnych TVP piłki ręcznej ma być więcej. Pierwszy mecz Piotrkowianina obejrzymy w telewizji 20 września. Rozgrywki nasz zespół zainauguruje jednak dużo wcześniej, ponieważ już w najbliższą niedzielę, 1 września zespół Bartosza Jureckiego zmierzy się w Kaliszu z tamtejszą Energą.