- Ile kosztuje odśnieżanie Piotrkowa?
- Uderzył w bariery na rondzie. Trafił do szpitala
- Będzie Odcinkowy Pomiar Prędkości na A1 na odcinku Piotrków - Kamieńsk
- Opóźnienia w PKP. Na pociąg do Warszawy trzeba było czekać nawet 2,5 godziny
- Kolejny ranking liceów i techników. „Chrobry” na 12 miejscu w województwie
- Kolizja na skrzyżowaniu Al. Concordii i Słowackiego
- Rekordowa zbiórka nakrętek dla Patryka
- Wolbórz w najlepszej dziesiątce rankingu krajowego
- Jak wypadły nasze szkoły w rankingu portalu edukacyjnego?
Moszczenica: Zamurowany budynek PKP
- Kiedy mi powiedziano, jak wygląda budynek przystanku PKP w Moszczenicy, wprost nie mogłem uwierzyć. Poszedłem sprawdzić i dosłownie zdębiałem - pisze do nas stały czytelnik „Tygodnia Trybunalskiego”. Rzeczywiście wszystkie otwory okienne i wejściowe zamurowano. Mieszkańcy Moszczenicy dziwią się, że historia zatoczyła koło.
- Po wybudowaniu Kolei Warszawsko-Wiedeńskiej przez długi czas nie było przystanku PKP w Moszczenicy. Dopiero na początku XX wieku, chyba po wybudowaniu fabryki przez Teodora Endera, uruchomiono przystanek. Wszystko wskazuje na to, że wrócimy do momentu likwidacji przystanku PKP. Drogie bilety, rzadkie kursy pociągów w godzinach pasujących urzędnikom układającym rozkład jazdy. Będzie tak, jak w książce „Szmat życia i ziemi”, że „chodzono na przejazd, aby pozdrowić przejeżdżających znajomych, a dzieciom rzucano cukierki”. Do najbliższej stacji w Babach było trzy wiorsty, ale już do Piotrkowa było ich siedem. Wiadomo, jaki będzie wybór - mówi czytelnik „Tygodnia Trybunalskiego”.